Burza w Sejmie. Posłanka do rolnika: ”Kto kazał panu tu przyjść?” [WIDEO] screen Sejm TV
StoryEditorAfera w Sejmie

Burza w Sejmie. Posłanka do rolnika: "Kto kazał panu tu przyjść?" [WIDEO]

25.04.2025., 12:22h

Afera na posiedzeniu komisji ochrony środowiska w Sejmie. Wiceprzewodnicząca komisji odmówiła głosu rolnikowi. - Został on potraktowany w sposób nieakceptowalny - ocenia prezes Stowarzyszenia dla Powiatu i działacz Podlaskiej Izby Rolniczej. Sprawa zachowania posłanki trafiła do Marszałka Sejmu.

Ostro na posiedzeniu komisji w Sejmie. "Kto kazał panu tu przyjść?"

Burza na wczorajszym posiedzeniu sejmowej komisji ochrony środowiska. Podczas omawiania poselskiego projektu Prawa łowieckiego doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy rolnikiem a wiceprzewodniczącą komisji posłanką Gabrielą Lenartowicz (KO).

Posłanka nie chciała się zgodzić, by rolnik wypowiedział się na początku obrad. Stwierdziła, że głos może zabrać dopiero przed ostatecznym głosowaniem.

– To po co ja będę się wtedy wypowiadał? To po co ja tu jestem, jak po głosowaniu? To mam podziękować, czy brawo bić? – zdenerwował się rolnik.

W odpowiedzi Lenartowicz rzuciła: „Kto kazał panu tu przyjść?". To mocno zdenerwowało obecnych na sali rolników, myśliwych i niektórych polityków. 

Rolnicy oburzeni. "To skandaliczne zachowanie"

– Pani poseł odmówiła głosu naszemu koledze rolnikowi Marcinowi Szarejce. Jako przedstawiciel strony społecznej, został potraktowany w sposób nieakceptowalny i urągający godności obywatela Rzeczypospolitej. Poseł Lenartowicz odmówiła dopuszczenia pana Szarejki do głosu, kwestionując jego obecność słowami: „Kto kazał panu tu przyjść?", wypowiedzianymi w arogancki sposób i z widocznym lekceważeniem. To skandaliczne zachowanie – tłumaczy Jan Ogił, działacz Podlaskiej Izby Rolniczej i prezes Stowarzyszenia dla Powiatu, do którego należy również Szarejko. 

Ogił dodaje, że członkowie Stowarzyszenia dojeżdżają do Warszawy 250 km na własny koszt, by bronić interesów polskich rolników.

– Nie pozwolimy, by nas lekceważono i uciszano! Nie ma zgody na arogancję wobec rolników - podkreśla. 

Jest wniosek o Komisję Etyki Poselskiej

Stowarzyszenie wystąpiło już z oficjalnym wnioskiem do Marszałka Sejmu o skierowanie sprawy zachowania posłanki do Komisji Etyki Poselskiej.

– Domagamy się postawienia poseł Lenartowicz przed Komisją Etyki Poselskiej i publicznych przeprosin wobec pana Marcina Szarejki i całej strony społecznej. Polska wieś zasługuje na szacunek a nie pogardę – zaznacza Ogił. 

Kamila Szałaj

image
interwencja TPR

Rolnikom spod Łowicza grozi zakaz uprawy ziemi. "To koniec produkcji mleka"

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. maj 2025 00:25