Priorytety rządu dla polskiego rolnictwa
Na pytanie posła Witolda Tumanowicza, jakie są priorytety rządu na najbliższe 2,5 roku w zakresie rozwoju polskiego rolnictwa, resort odpowiada, że stawia przede wszystkim na bezpieczeństwo żywnościowe kraju i nowe rynki zbytu.
Nowe rynki zbytu
Polska produkuje więcej żywności, niż potrzebuje na własne potrzeby, dzięki temu duża jej część trafia na rynki zagraniczne. W ubiegłym roku wartość eksportu towarów rolno-spożywczych osiągnęła rekordowe 53,5 miliarda euro i była o niemal 3% wyższa niż w 2023 roku. Największy udział mają rynki unijne, ale znaczący są również odbiorcy pozaunijni, w tym Chiny. Resort podkreśla, że dyplomacja ekonomiczna działa na wielu frontach, tak aby w razie zamknięcia dotychczasowych rynków zbytu zminimalizować ryzyko strat.
Co, jeśli nie wyjdzie z Chinami?
Odpowiadając na obawy posła o relacje z Chinami, resort odpowiada, że priorytetami w zakresie współpracy z tym krajem są rozpoczęcie eksportu mięsa wołowego oraz wznowienie możliwości wysyłek mięsa drobiowego. Jednocześnie w planach jest też dywersyfikacja, czyli uniezależnienie się od kilku głównych rynków. Polska stawia na nowe kierunki eksportowe, takie jak Japonia, Korea Południowa, Bliski Wschód czy Afryka. W tym celu polscy radcy rolni w krajach o dużym potencjale eksportowym mają pomagać w szukaniu nowych partnerów i otwieraniu drzwi dla polskich produktów.
Rozwój lokalnych przetwórni, krótsze łańcuchy dostaw
Kluczowym dla resortu rolnictwa jest też wsparcie dla małych i średnich gospodarstw, które produkują żywność na lokalne rynki. W planach są dotacje na tzw. małe przetwórstwo, sprzedaż bezpośrednią czy handel detaliczny.
Pieniądze z KPO
Znaczną część inwestycji, jak podkreśla ministerstwo, finansuje Krajowy Plan Odbudowy. Ponad 8 miliardów złotych ma trafić do rolników i przetwórców, m.in. na silosy, linie do sortowania, centra przechowalniczo-dystrybucyjne czy modernizację zakładów.
Promocja polskiej żywności na świecie
Ważnym celem dla rządu jest budowanie marki polskiej żywności. Polska ma być rozpoznawalna jako dostawca wysokiej jakości mięsa, owoców i przetworów. Dlatego też w planach jest udział w kilkudziesięciu targach i misjach handlowych na wszystkich kontynentach w ciągu kolejnych lat.
Co dalej?
Ambitne plany rządu mają poprawić sytuację polskich rolników, ale wiele zależy od skuteczności ich realizacji oraz od ewentualnych napięć handlowych. Czy obawy posła Witolda Tumanowicza, że planowana przez rząd ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa może uderzyć w rolników bardziej niż w chińskie korporacje, są na wyrost? Czy polski eksport rolno-spożywczy nie stanie się zakładnikiem polityki?
źródło: sejm.gov.pl
Agnieszka Sawicka
