Co się dzieje? Kapusty z importu kupiliśmy o 65% więcej, ogórków o 50%A. Zalewski/A. Sawicka/Canva
StoryEditorimport warzyw

Co się dzieje? Kapusty z importu kupiliśmy o 65% więcej, ogórków o 50%

27.11.2025., 12:10h

Import warzyw do Polski rośnie w szybkim tempie, budząc ogromny niepokój producentów krajowych. Ekspert IERiGŻ wskazuje, że kapusty z importu kupiliśmy o 65% więcej, a ogórków o 50% w ciągu zaledwie czterech lat.

Import warzyw do Polski rośnie

W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku Polska zwiększyła import wielu warzyw w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Arkadiusz Zalewski, ekspert z IERiGŻ, podaje, że najwięcej, bo o 17,3%, przybyło papryki słodkiej - łącznie 67,8 tys. ton. Kalafiorów i brokułów sprowadzono 38,4 tys. ton, co oznacza wzrost o 4,9%. Natomiast import kapusty białej i czerwonej wzrósł o 4,1% do 24,6 tys. ton, a bakłażanów o 1,9% do 4,6 tys. ton.

Główne kierunki importu warzyw do Polski

Polska sprowadza warzywa z różnych krajów, zarówno z Unii Europejskiej, jak i spoza niej. W przypadku ogórków największe dostawy pochodzą z Niemiec, Hiszpanii, Rumunii i Turcji. Papryka słodka trafia najczęściej z Holandii i Hiszpanii, a kapusta - z Macedonii, Niemiec i Albanii. Kalafiory i brokuły pochodzą głównie z Hiszpanii, Włoch i Francji, natomiast pomidory sprowadzane są przede wszystkim z Holandii. Bakłażany, podobnie jak papryka, importowane są głównie z Hiszpanii i Holandii.

Kapusty z importu kupiliśmy o 65% więcej, ogórków o 50%

Arkadiusz Zalewski wyjaśnia, że chociaż w porównaniu z rokiem ubiegłym Polska sprowadziła nieco mniej ogórków, bo 70,8 tys. ton i jest to spadek o 1,9%, zaś pomidorów - 185,2 tys. ton, spadek o 1,5%, to zestawiając te liczby z okresem styczeń-wrzesień 2021 roku, widać znaczący wzrost. Import kapusty w ciągu czterech lat zwiększył się o 64,3%, ogórków o 52%, pomidorów o 46,4%, a papryki o 32,2%.

Wyższa wartość importu warzyw

Jak wskazuje analityk, wartość importu wszystkich analizowanych przez niego warzyw również istotnie wzrosła. Wartość importu papryki słodkiej to 146,4 mln euro, co oznacza wzrost o 22,3% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Pomidory kosztowały polskich importerów o 8,3% wiecej niż rok wcześniej - 331,5 mln euro, ogórki o 7,6% więcej - 87,7 mln euro, a kapusta o 17,6% - 18,9 mln euro.

- Dane wstępne Ministerstwa Finansów wskazują ponadto, że uśrednione dla okresu styczeń-wrzesień br. ceny płacone za importowane warzywa były również wyższe niż w tym samym czasie rok wcześniej - podsumowuje Arkadiusz Zalewski.

Trendy i perspektywy dla polskiego rynku warzyw

Rosnący import warzyw może wskazywać na pozytywne tendencje w zakresie krajowej konsumpcji warzyw, których produkcja w Polsce podlega sezonowym ograniczeniom.

Można również przypuszczać, że istotny wzrost wolumenu importu na przestrzeni ostatnich lat może być efektem tego, że polski rynek staje się w coraz większym stopniu częścią globalnego obrotu towarami rolno-spożywczymi. Potwierdzeniem tego może być fakt, że, jak zauważa Zalewski, eksport również wzrósł w odniesieniu do analogicznego okresu 2021 roku, niemniej jednak w wolniejszym tempie niż import. Wyjątkiem były bakłażany i papryka których wyeksportowano w okresie trzech pierwszych kwartałów br. nieznacznie mniej niż 4 lata wcześniej.

Tymczasem, w obliczu nadwyżki tegorocznych plonów, problemów ze skupem i niskich cen na rynku krajowym, zwiększony import warzyw stanowi wyjątkowo duże wyzwanie dla polskich producentów. Rodzime firmy muszą walczyć o konkurencyjność wobec tańszych lub łatwiej dostępnych produktów zza granicy. Natomiast rosnące ceny importu mogą przełożyć się na wyższe koszty dla konsumentów, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym, gdy krajowa produkcja warzyw jest ograniczona.

źródło: Arkadiusz Zalewski, ekspert IERiGŻ/Fb

oprac. Agnieszka Sawicka

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 13:06