Cztery plagi spadły na rolników. ”W tym roku rzepaku nie będzie”Facebook/Dariusz.Ciochanowski/Canva
StoryEditorPlagi zesłane na rolników

Cztery plagi spadły na rolników. "Rzepaku w tym roku nie będzie"

14.05.2025., 11:00h

Polscy rolnicy drżą o tegoroczne plony. Otwarcie mówią, że rzepak i kukurydzę powaliły mrozy. W dodatku na plantacjach rzepaku zadomowiły się larwy chowacza brukwiaczka i czterozębnego. – Rzepaku w tym roku nie będzie. Kukurydza leży na glebie – mówi rolnik z Podlasia Dariusz Ciochanowski.

Trudny rok dla polskich rolników

Tegoroczna wiosna nie jest łaskawa dla polskich rolników i ich upraw. Zima była ciepła i brakowało opadów śniegu, a kolejne miesiące nie przyniosły spodziewanego deszczu. IMGW alarmuje o suszy, jakiej nie było od 10 lat! Część rolników mierzy się także z nalotami ptaków, które wydziobują zasiane ziarno z gleby. Co więcej, przymrozki nie chcą odpuścić, niszcząc zboża, kwitnące rzepaki i wschodzącą kukurydzę, a stosowane środki ochrony roślin są nieskuteczne i na plantacjach pojawiają się szkodniki, które dodatkowo osłabiają uprawy i tak naruszone przez działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych.

Zobacz też: Na rolników spadły plagi. Kukurydzę załatwił przymrozek i ptaki, a grad zbił rzepak

Rolnicy z nadzieją czekają na deszcz

O skali szkód wyrządzonych przez niekorzystne przymrozki informuje rolnik z Podlasia Dariusz Ciochanowski. Jak wynika z udostępnionych przez niego nagrań i fotografii, tegoroczne uprawy rzepaku to istny dramat.

– Wszystkie plagi egipskie spadły na polskiego rolnika. W 2024 r. podczas siewów rzepaku susza. Potem rzepaki były bardzo rzadkie ze względu na utrudnione wschody. Wiosną 2025 r. silne mrozy do -17 °C. W marcu tygodniowe mrozy po -8 °C. W kwietniu też mrozy i jeszcze w maju przymrozki. To wszystko zniszczyło nam rzepaki: kwiaty, strąki i pędy boczne – mówi Ciochanowski.

Rolnik ma ogromną nadzieję, na to, że prognozowane opady deszczu nie pozostaną jedynie prognozą, a zboża, rzepaki i kukurydza dostaną szansę, by się zregenerować.

Ciochanowski: „Kukurydza leży na glebie”

Jak dodaje rolnik, uprawy kukurydzy wcale nie wyglądają lepiej, bo ostatnie mroźne noce pozostawiły na nich widoczne ślady.

– Kukurydza też leży na glebie spalona przez mróz. Liście są żółte – relacjonuje Ciochanowski.

Chowacz brukwiaczek i czterozębny zżerają uprawy rzepaku

Jakby tego było mało, rolnik podczas lustracji uprawy rzepaku zidentyfikował żerujące w łodygach rośliny larwy chowaczy: brukwiaczka i czterozębnego. Zdaniem Ciochanowskiego, sytuacja jest efektem braku skuteczności środków ochrony roślin pozostałych do użytkowania na rynku.

Jak twierdzi rolnik, w tym roku będziemy jeść olej z importu, a za wszystko będziemy mogli podziękować urzędnikom podejmującym decyzje w sprawie zezwoleń na stosowanie oprysków.

– Te rzepaki będą umierały, będą się łamały. W tym roku rzepaku nie będzie. Zobaczcie, jaka jest hipokryzja eurokomunistów, którzy wycofują nam środki ochrony roślin.Te środki, które stosujemy, Widzimy, że nie działają. Polacy będą jedli olej rzepakowy z importu, być może z Ukrainy, gdzie niemieckie fabryki sprzedadzą silną chemię, która bardzo dobrze działa na ten rzepak z Ukrainy czy innych krajów Mercosuru. Plony przypłyną, ale jaka to będzie jakość i czy społeczeństwo będzie z tego zadowolone, jeżeli polski rolnik będzie bankrutował przez decyzje eurokomunistów z euro kołchozu, a koncerny na Ukrainie będą robiły dobre interesy i sprzedawały swoje towary do Polski. Wszystko zjedzone. Ręce opadają – podsumowuje Ciochanowski.

Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. Facebook/Dariusz Ciochanowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
08. lipiec 2025 21:44