
Ministerstwo rolnictwa: nie ma planów liberalizacji importu towarów rolnych z Ukrainy
Rolnicy niepokoją się, że po 5 czerwca wygasną autonomiczne środki handlowe w relacjach z Ukrainą i produkty rolne znów będą do nas wjeżdżać bez żadnych ograniczeń. Ministerstwo rolnictwa uspokaja jednak, że prace Parlamentu Europejskiego nad projektem rozporządzenia w sprawie przywozu produktów z Ukrainy do Unii Europejskiej nie dotyczą liberalizacji importu towarów rolnych z Ukrainy.
Ministerstwo rolnictwa: projekt dotyczy stali i żelaza, a nie produktów rolnych
Ministerstwo rolnictwa wyjaśnia, że projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady:
- nie wpływa na wygaśnięcie Autonomicznych Środków Handlowych (ATM), czyli jednostronnego zawieszenia ceł UE na produkty ukraińskie, wprowadzonego w czerwcu 2022 r., ani na powrót do warunków handlu określonych w Układzie o stowarzyszeniu UE–Ukraina po 5 czerwca 2025 r.;
- nie ma wpływu na przebieg ani wyniki trwających negocjacji Komisji Europejskiej z Ukrainą w sprawie przeglądu warunków handlu na podstawie art. 29 Układu o stowarzyszeniu.
Jak twierdzi resort, projekt ten dotyczy wyłącznie wielostronnych środków ochronnych stosowanych w ramach przepisów Światowej Organizacji Handlu (WTO). Jego celem jest wyłączenie Ukrainy ze stosowania przez UE tych środków w odniesieniu do importu żelaza i stali.
Nie ma zgody na wyłączenie sektora rolnego
Ministerstwo poinformowało jednak, że zgłaszało postulat wyłączenia sektora rolnego z zakresu tego rozporządzenia lub wprowadzenia zasady wzajemności, jednak postulaty te nie uzyskały poparcia na forum UE.
Mechanizmy ochronne
Jednocześnie resort podkreśla, że projekt rozporządzenia przewiduje możliwość czasowego zawieszenia przepisów, jeśli wzrost importu z Ukrainy spowodowałby szkodę dla unijnych producentów.
Ponadto zawieszenie wielostronnych środków ochronnych wobec Ukrainy w ramach WTO nie wyklucza możliwości wprowadzenia środków bilateralnych, jeśli zostaną one przewidziane w nowym porozumieniu KE i Ukrainy.
- Polska zgłasza na forum UE postulat ustanowienia takiej bilateralnej klauzuli w porozumieniu z Ukrainą. Informujemy, że MRiRW monitoruje rozwój sytuacji i adekwatnie do zachodzących okoliczności podejmuje zdecydowane działania chroniące interesy polskiego rolnictwa - podkreśla ministerstwo.
Nie wiadomo, na jakich zasadach będzie się odbywał handel po 5 czerwca
Z drugiej jednak strony KE nadal nie przedstawiła żadnych propozycji, jak ma wyglądać handel artykułami rolno-spożywczymi z Ukrainą po 5 czerwca. Trudno więc dziwić się rolnikom, że zapewnienia ministerstwa rolnictwa im nie wystarczają.
Kamila Szałaj