
Słoneczna inwestycja
Biuro prasowe Watykanu poinformowało, że korzystając z dnia Bożego Ciała, Papież Leon XIV wyruszył poza Rzym. Celem podróży było osobiste zwiedzenie terenu, na którym w przyszłości ma stanąć największa agriwoltaiczna farma świata. Będzie ona symbolem nie tylko niezależności energetycznej Państwa Kościelnego, ale też kluczowym ekologicznym sygnałem dla reszty świata.
Franciszek zainicjował projekt
Pomysł budowy farmy agriwoltaicznej na północnych obrzeżach Rzymu zainicjował jeszcze poprzednik Leona XIV, papież Franciszek. Zlecił on realizację projektu dokładnie rok temu. Inwestycja ma powstać na 424-hektarowym obszarze, 18 km od stolicy Włoch, na którym od lat znajduje się i działa stacja nadawcza Radia Watykańskiego.
Symboliczne znaczenie farmy
W czerwcu 2024 roku papież Franciszek ogłosił motu proprio „Fratello sole” (tłum. Słoneczny Brat), w którym poinformował o budowie instalacji solarnej na terenie Santa Maria di Galeria. Nazwa dokumentu ma symboliczne znaczenie i pochodzi z „Pieśni słonecznej” św. Franciszka z Asyżu. Ale jego treść to już sam konkret, czyli: mniej emisji, a więcej samowystarczalności.
Projekt agriwoltaiczny jest odpowiedzią na wyzwania, jakie stawiają ludzkości zmiany klimatyczne. A kościół jest zdania, że ludzkość ma w swoich rękach środki techniczne, by stawić im czoła. Wśród nich jest między innymi energia słoneczna.
Tak więc, podczas wizyty na terenie przyszłej farmy, Leon XIV mówił nie tyle o technologii, co o odpowiedzialności. Kościół chce, opócz głośnego mówienia o ochronie środowiska, stawiać również osobiście kroki w tym kierunku.
Papieski park solarny i ekologia
Największa na świecie farma agriwoltaiczna, która zapewni Watykanowi własną energię, dostarczy ją do biur, instytucji, mediów i pozostałej infrastruktury, połączy panele słoneczne z działalnością rolniczą. W cieniu fotowoltaiki ruszy więc uprawa roślin ekologicznych. Prąd i żywność to będą kluczowe efekty inwestycji.
To, jaka duża będzie farma, jeszcze nie jest do końca znane. Podobnie jak wysokość budżetu, który pochłonie cała inwestycja. Wiadomo jednak, że Papież Franciszek mianował nadzwyczajnych komisarzy do realizacji inwestycji, którzy otrzymali pełną zdolność do wykonywania wszystkich niezbędnych administracyjnych czynności, tak, by budowa mogła ruszyć bez przeszkód.
źródło: topagrar.com
oprac. Agnieszka Sawicka