Gostyń. Na polu Top Farms w Żytowiecku (woj. wielkopolskie) wyrzucono śmieci
„Taka przykra sytuacja spotkała nas w tym tygodniu, podczas prac polowych, na jednym z naszych pól w obrębie Żytowiecka” – poinformowało w mediach społecznościowych Top Farms Wielkopolska. Wpis został okraszony kilkoma zdjęciami przedstawiającymi hałdę śmieci na jednym z pól.
Jak podaje Top Farms prawdopodobnie są to odpady rolnicze. „Worki big-bag, sznurki, opakowania po nawozach, paszach i środkach ochrony roślin oraz wiele innych odpadów” – czytamy w dalszej części opisu.
Sprawa została zgłoszona do odpowiednich organów ścigania.
To nie pierwszy raz w tym miejscu
Sytuacja z marca nie jest pierwszą w tym miejscu. Kilka miesięcy wcześniej, w styczniu, doszło do podobnego zdarzenia, ale na mniejszą skalę. W polu pomiędzy miejscowościami Żytowiecko i Chumiętki również znaleziono śmieci. Wówczas jednak udało się dotrzeć do ich właściciela.
Gostyńscy policjanci namierzyli śmieciarza, którym okazał się być 30-letni obcokrajowiec, który przebywał w gminie Krobia.
Wyrzucanie odpadów na pola jest prawnie zabronione
Wyrzucanie odpadów na pola jest nielegalnym i szkodliwym działaniem, które naraża na zniszczenie środowisko naturalne i zdrowie ludzi.
Odpady mogą być źródłem zanieczyszczenia gleby, wody i powietrza, a także stanowić zagrożenie dla zwierząt i roślin. W Polsce obowiązują surowe przepisy karne za porzucanie odpadów w miejscach do tego nie przeznaczonych.
Zgodnie z art. 154 par. 2 kodeksu wykroczeń, kto wyrzuca na nienależący do niego grunt polny kamienie, śmieci, padlinę lub inne nieczystości podlega karze grzywny do 1000 zł lub karze nagany.
Ponadto, jeśli wyrzucane odpady są niebezpieczne lub stanowią zagrożenie dla zdrowia społeczeństwa, sprawcy mogą grozić znacznie wyższe kary pozbawienia wolności - od 6 miesięcy do 25 lat.
Michał Czubak
Fot. Top Farms Wielkopolska
