Człuchów. Pożar chlewni z prosiętami wewnątrz
Po przybyciu na miejsce zdarzenia, zastępy strażackie zastały silne zadymienie wewnątrz budynku. Pracownicy obiektu podjęli pierwsze działania, odłączając prąd i ewakuując około 100 prosiąt. Podjęli również próbę lokalizacji i ugaszenia ognia przed przybyciem straży.
Palił się dach chlewni
Strażacy skoncentrowali swoje wysiłki na zabezpieczeniu obszaru zdarzenia oraz ugaszeniu palących się elementów konstrukcji dachu i instalacji technicznych. Dzięki szybkiej i skoordynowanej akcji udało się opanować sytuację, przewietrzyć budynek i przystąpić do prac rozbiórkowych nadpalonych elementów.
Wykorzystując specjalistyczny sprzęt, tak jak kamera termowizyjna i miernik wielogazowy, strażacy dokładnie sprawdzili pomieszczenia, upewniając się, że żadne zwierzę nie ucierpiało w wyniku pożaru.
Straty wyniosły około 100 tys. zł, a mogło być więcej
Warto podkreślić, że dzięki profesjonalnej reakcji strażaków straty w zakresie mienia materialnego ograniczono do kwoty około 100 tysięcy złotych. Żadne zwierzę nie doznało obrażeń podczas zdarzenia, co stanowi dodatkowy sukces przeprowadzonej akcji.
Okoliczności powstania zagrożenia dla zwierząt i mienie są wstępnie ustalone. Zdaniem służb straży pożarnej, pożar w chlewni mógł powstać na skutek zwarcia instalacji elektrycznej. Ostateczna przyczyna będzie znana po tym, jak sprawie przyjrzą się biegli.
Michał Czubak
fot. PSP Człuchów
