W pożarze na Warmii spłonęło 30 cieląt oraz zboża i maszyny. Rolnicy potrzebują pomocy

W gospodarstwie w Galinach, położonym w województwie warmińsko-mazurskim, doszło do tragicznego pożaru, który pochłonął całą stodołę pełną zwierząt. W dramacie rolnikowi można ulżyć, pomagając mu poprzez publiczną zrzutkę.

Bartoszyce. Pożar pochłonął część gospodarstwa w Galinach

Zdarzenie miało miejsce w miniony czwartek o godzinie 6:22, kiedy to Państwowa Straż Pożarna w Bartoszycach otrzymała zgłoszenie o pożarze gospodarstwa w Galinach (woj. warmińsko-mazurskie). Po przybyciu na miejsce strażacy zastali stodołę całkowicie ogarniętą płomieniami.

Działania skupiły się na podaniu wody na palący się budynek, a jednocześnie strażacy podjęli starania w celu obrony sąsiednich budynków, aby zapobiec ewentualnemu rozprzestrzenianiu się ognia.

30 cielaków straciło życie

W wyniku pożaru stodoły, która uległa całkowitemu zniszczeniu, zginęło około 30 cieląt, które przebywały w budynku gospodarczym. W akcji gaśniczej zaangażowanych było 27 strażaków. Przyczyny i okoliczności pożaru będą teraz wyjaśniane przez policję oraz straż pożarną.

Dramat rolnika można zmniejszyć

W wyniku pożaru, rodzina poniosła dodatkowe straty, obejmujące także przylegające do budynku silosy wraz z zebranym zbożem, które uległo całkowitemu zniszczeniu. Zebrane zboże miało stanowić źródło dochodu, planowane było jego sprzedanie w celu spłaty pożyczek oraz sfinansowania niezbędnych środków na przygotowanie do nadchodzącego sezonu. Te środki miały obejmować zakup niezbędnych materiałów do produkcji, paliwa, nasion oraz środków ochrony roślin. Niestety, straty związane ze zniszczeniem zboża wywołają trudności finansowe, wymagając nowych działań i planów od rodziny dotkniętej tym nieszczęściem.