Już wiadomo, że spożywanie jogurtu z żywymi kulturami bakterii (tak, tak, istnieją jogurty, kóre ich nie mają) może zwiększyć ilość wypróżnień w tygodniu to jedno. Dlatego jogurt jest naturalnym lekarstwem na zaparcia. Wydaje się też, że jogurt potrafi zmniejszać ból i napięcie podczas wypróżnienia.
To również napój dla tych, którzy mają do zredukowania stężenie cholesterolu we krwi. Wiele badań potwierdza, że jogurt ma takie działanie u osób z nieco podwyższonym i tych z umiarkowanie wysokim poziomem. „Żywy” jogurt obniża całkowity cholesterol i ten tzw. zły. Pamiętajmy natomiast, że nie podwyższa on poziomu dobrego cholesterolu. Istnieje też wiele badań potwierdzających, że spożywanie jogurtu może zwiększać tolerancję laktozy u osób z alergią na nią. Jeśli więc chcesz leczyć się z nietolerancji laktozy, pij jogurt. Może się okazać, że za jakiś czas będziesz mógł bez konsekwencji sięgnąć po szklankę mleka. Takie działanie obserwuje się i u alergicznych dzieci, i u dorosłych.
Jogurt również na infekcje intymne
Naukowcy podejrzewają też wiele dodatkowych pozytywnych działań jogurtu, ale by móc stwierdzić to na pewno, potrzebują jeszcze badań. Gdzie spodziewają się takich dobroczynnych skutków?
Wydaje się, że zjadanie jogurtu ze szczepem Lactobacillus GG (Lactobacillus rhamnosus) zmniejsza biegunkę u osób leczących się antybiotykami. Jogurty z innymi szczepami już nie mają takiego działania. Tu od razu należy zaznaczyć, że jogurtem nie da się wyleczyć biegunek u dzieci z niedożywieniem – tam mechanizm choroby jest nieco inny, ale istnieją dowody, że jogurt z żywymi kulturami pomoże wyleczyć nagłą biegunkę u dziecka.
Istnieje niewielka liczba badań, które wskazują, że jogurt z pewnymi szczepami bakterii może zmniejszać uszkodzenia w śluzówce żołądka spowodowane zażywaniem aspiriny.
Pewnie niejednego to zaskoczy, ale wydaje się, że jogurtem można leczyć wywołane przez bakterie infekcje pochwy. Naukowcy są zdania, że spożywanie jogurtu z Lactobacillusem wraz z kuracją antybiotykową sprawi, że wyzdrowienie nastąpi szybciej niż gdybyśmy stosowali sam antybiotyk. To jeszcze nic, bo podejrzewa się, że jogurt w stałej diecie może w ogóle zmniejszać ryzyko bakteryjnych infekcji intymnych. Istnieją też, choć wciąż jeszcze nieliczne, dowody na dobroczynny wpływ jogurtu w takich infekcjach u ciężarnych. Mówi się o zbawiennym działaniu jogurtu aplikowanego bezpośrednio do pochwy. Przy infekcjach grzybiczych taką leczącą miksturą ma być jogurt wymieszany z miodem. Nadzieje są tym większe, że jest to metoda całkowicie bezpieczna i pozbawiona skutków ubocznych.
Myj zęby jogurtem
Jogurt na płytkę nazębną? Tak, a nawet przeciw niej. Istnieje kilka badań, które pozwalają podejrzewać, że spożywanie jogurtu zapobiega tworzeniu się płytki nazębnej u osób, które nie myły zębów przez pięć dni. Jeśli więc zdarzy się, że wyjedziesz na pustkowie bez szczotki i pasty, w ramach higieny jamy ustnej śniadanie popijaj jogurtem. Nie tylko opóźni on tworzenie się płytki, ale i zmniejszy zaczerwienienie i ewentualne obrzęki dziąseł.
Czy wiedzieliście, że są takie choroby wątroby, które powodują osłabiebienie funkcji psychicznych? Tak się dzieje, kiedy wątroba nie jest w stanie oczyszczać krwi z substancji toksycznych. Wydaje się, na podstawie dotychczasowych badań, że codzienne picie jogurtu może poprawiać procesy poznawcze i ludzi z lekką utratą sprawności intelektualnej w przebiegu chorób wątroby.
To brzmi niewiarygodnie, ale istnieją wstępne dowody, że jogurt poprawia poziom białych krwinek u chorych leczących się na HIV/AIDS. Nie wiadomo jednak jeszcze, który szczep jak działa i jak długo trzeba spożywac jogurt, by obserwować ten efekt.
A co powiesz na łatwiejszą utratę wagi z jogurtem? To podejrzenia naukowców co do pacjentów z niealkoholowym uszkodzeniem wątroby. Badaczy biały fermentowany napój przekonuje także dlatego, że wydaje się niezwykle bezpiecznym środkiem, także dla kobiet w ciąży, i to nie tylko stosowany doustnie, ale i dopochwowo. W diecie mogą go mieć z powodzeniem także kobiety karmiące, ale nie zbadano jeszcze u nich bezpieczeństwa dopochwowego działania jogurtu.
Może kolidować z antybiotykami i lekami immunosupresyjnymi
Jogurt, choć leczniczy, może jednak wchodzić w reakcje z niektórymi lekami. Już wiadomo, że z powodu zawartości białka może obniżać skuteczność antybiotyków, które należą do grupy tetracyklin. Z jogurtem nie będzie się też „lubić” antybiotyk o nazwie cyprofloksacyna. Jeśli go zażywamy, jogurt należy wypić przynajmniej na godzinę przed zażyciem antybiotyku.
Z jogurtem i innymi fermentowanymi napojami mlecznymi powinny też uważać osoby, które zażywają leki immunosupresyjne, czyli hamujące działanie układu odpornościowego. To chociażby osoby po przeszczepach. Napoje te zawierają żywe bakterie oraz drożdże, a te mogą stać się zagrożeniem dla organizmu z osłabioną odpornością.
Karolina Kasperek
Zdjęcie: Pixabay
Zdjęcie: Pixabay
