Tu jest jak na Lazurowym Wybrzeżu. Kolor zapiera dech w piersiach. Na lustro wody można patrzeć godzinami. Z tą opinią – zarówno gości, jak i mieszkańców Czapli – trudno się nie zgodzić. Oczko wodne z lazurową wodą łypiące na ludzi z dna kamiennego wyrobiska stało się jedną z atrakcji turystycznych współczesnych Czapli. Wsi, o której pierwsze wzmianki w kronikach pochodzą już z 1379 roku, a która od wieków słynie w okolicy z kamieniołomu, dając mieszkańcom zatrudnienie. Wydobywa się w nim piaskowiec o złocistobrunatnej barwie. Wieś to także ukryty w lesie szlak kamiennych krzyży. Najstarszy pochodzi z 1775 roku. Został uznany za najstarszy pamiątkowy krzyż w Europie.
– Czasem w kamiennych blokach znaleźć można odciski skamieniałych małży i rozgwiazd. Ten motyw stał się naszym znakiem rozpoznawczym. Wykorzystujemy go w naszych materiałach promocyjnych. Poza kamieniołomem na naszym terenie działa również żwirownia. Na dno wyrobiska kilka lat temu wróciły czaple – opowiada sołtyska.
To ona razem z siostrą i jedną z sąsiadek podczas burzy mózgów, która odbyła się w miejscowej świetlicy, wpadły na pomysł, by zaktywizować mieszkańców.
Cały artykuł przeczytacie Państwo w numerze 25/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.
