Egzamin praktyczny na patent holowania platformy ratowniczejOSP Swarzewo
StoryEditorOSP

OSP ze Swarzewa pokazuje, jak się rozwijać. Brakuje im tylko jednego

31.08.2025., 13:00h
Małgorzata WyrzykowskaMałgorzata Wyrzykowska

Swarzewo to mała miejscowość (ślady osadnictwa wskazują na epokę brązu) położona na zboczu Kępy Swarzewskiej, czyli obszarze wysoczyzny morenowej Pobrzeża Kaszubskiego. To ciekawe położenie na terenie poprzecinanym pradolinami rzek i rzekami wpływającymi do Zatoki Puckiej jest wpisane w szlak turystyczny z portami rybackimi.

Jak powstała OSP w Swarzewie? Początki straży z 1877 roku

To obszar działalności OSP Swarzewo, która została założona w 1877 r. a pierwszymi sprawami jej dotyczącymi był zakup sikawki oraz podjęcie decyzji odnośnie budowy remizy. Z inicjatywy Jakuba Proena, strażnica została usytuowana na placu w pobliżu szkoły. Ponieważ remiza była niewielkich rozmiarów, nie do końca spełniała swą rolę. Węże gaśnicze suszono w pobliskich sadach a zebrania i inne uroczystości odbywały się w sali gromadzkiej rady lub u sołtysa.

Kobiety zamiast druhów – wojenne losy OSP Swarzewo

Z chwilą wkroczenia wojsk niemieckich straż zawiesiła swoją działalność jako organizacja a nad porządkiem czuwały kobiety, bo mężczyźni zostali wcieleni do wojska bądź wywiezieni do Niemiec. Toteż kobiety wzięły na swoje barki działalność przeciwpożarową i walkę z ogniem.

Powojenna odbudowa – pierwsza motopompa i nowe wyzwania

Po ustaniu działań wojennych, w roku 1949 wznowiono działalność OSP w Swarzewie a rok później zakupiono pierwszą motopompę. Fundusze na jej zakup gromadzono organizując zabawy i zbierając datki od mieszkańców. OSP to nie tylko ochrona życia i mienia, lecz także rozwój kulturalny i krzewienie wiedzy. Dzięki szeroko zakrojonej działalności, jednostka zyskiwała coraz więcej zwolenników i ochotników, którzy wstępowali w jej szeregi.

Zawody strażackie i pierwsze sukcesy drużyny

W 1959 r. liczyła już 47 członków. Zbyt mała remiza i brak miejsca na składowanie sprzętu przeciwpożarowego czy spotkania druhów ograniczała ich możliwości a próby stworzenia odpowiednich warunków napotykały na wiele przeszkód. W 1961 r. strażacy uzyskali zgodę na użytkowanie, czyli przechowywanie sprzętu i suszenie węży, stodoły do czasu wybudowania nowego obiektu. Mimo problemów lokalowych i nie tylko, druhowie wykazali się gotowością bojową także podczas zawodów sportowo-pożarniczych, podczas których zajmowali czołowe lokaty. Wywalczyli I miejsce w Gnieżdżewie otrzymując w nagrodę syrenę alarmową.

Nowe pokolenie strażaków i walka bez samochodu

W 1984 r. nastąpił progres a m.in. dh Józef Kryża zmobilizował wielu młodych mężczyzn do wstępowania w szeregi swarzewskiej jednostki. Trudnością w udziale w akcjach był brak pojazdu, ale uczynni mieszkańcy pomagali jak mogli wożąc niezbędny sprzęt na miejsce tragedii. Tak trwało do 2005 r., gdy do jednostki trafił pierwszy samochód, a był nim Żuk, który po wyremontowaniu służył druhom do 2010 r., kiedy trafił do nich Lublin 3 z OSP w Łebczu.

image
Egzamin praktyczny na patent holowania platformy ratowniczej
FOTO: OSP Swarzewo

Nowoczesna jednostka OSP Swarzewo – dziś 49 druhów i młodzieżówka

OSP w Swarzewie to dzisiaj nie tylko wysokiej jakości specjalistyczny sprzęt, lecz przede wszystkim dobrze wyszkoleni ludzie, którzy nie spoczywają na laurach. Dziś jednostkę tworzy 49 druhów, w tym blisko 24 ma uprawnienia do udziału w akcjach. Druhowie mogą się pochwalić również 25-osobową MDP, którą zajmują się powołane do tego osoby.

– Dzieci do naszej młodzieżówki trafiają różną drogą, zazwyczaj jeden kolega powie drugiemu o naszych spotkaniach – mówi prezes dh Mateusz Rekowski. – Wielu jest dzięki pokazom, które przeprowadzamy w szkołach, na piknikach. Jesteśmy obecni w życiu społeczeństwa i mamy wiele okazji ku temu, by zaprezentować czy to swoje umiejętności, czy przeprowadzić pokaz np. udzielania pierwszej pomocy tym bardziej, że w naszych strukturach są ratownicy medyczni, a także osoby wykwalifikowane kpp.

Obóz strażacki, integracja i zawody dla młodzieży

Jeśli chodzi o młodzież, to uczestniczymy w 2–3-dniowych obozach, podczas których są np. marsze na orientację, zabawa, wieczorne ogniska – dodaje prezes. – Jedna z sąsiednich jednostek organizuje spotkania integracyjne dla młodzieży, w których uczestniczymy z naszą MDP. Pierwszego dnia, zazwyczaj w piątek, jest wieczór integracyjny, drugiego dnia zajęcia sportowe i marsze, pływanie, a trzeciego dnia zawody pożarnicze, np. sztafeta czy łączenie węży na mokro, coś na wzór podsumowania.

– Od 2020 r. dzięki urzędowi gminy i innym instytucjom jesteśmy posiadaczami nowej, długo wyczekiwanej strażnicy, w której swe miejsce znalazły 2 lekkie samochody i wiele wysokiej klasy sprzętu. Stara, 150-letnia remiza dziś spełnia rolę magazynu sprzętu strażackiego – mówi prezes. – W nowej strażnicy wprowadzamy niewielkie udogodnienia, zakupiliśmy meble i uzupełniamy wyposażenie. Mamy odpowiednie pomieszczenie, więc możemy się spotykać, by doskonalić swoje umiejętności.

image
Nauka dzieci przebywających na koloniach kwalifikowanej pierwszej pomocy na zajęciach edukacyjnych
FOTO: OSP Swarzewo

Ratownictwo wodne i nowoczesny sprzęt strażaków

– Bierzemy udział w pokazach, co też jest dla nas formą ćwiczenia. Nim wyjedziemy na pokaz rozkładamy i sprawdzamy sprzęt, usuwamy drobne usterki i utrwalamy sobie zasady jego działania, ćwiczenia w zadymionym pomieszczeniu. Poza tym po każdej akcji analizujemy jej przebieg i staramy się uniknąć niektórych niespodzianek przy kolejnej. Przeprowadzamy symulację akcji ratowniczej i podsumowujemy jej wynik. Ostatnio postanowiliśmy wyszkolić się w ratownictwie wodnym, mamy 15 ratowników z uprawnieniami sterników motorowodnych, 13 ma patent na holowanie a we wrześniu kolejne osoby idą na kurs ratownika wodnego i liczymy, że to nie koniec, bo wyszkolenie może okazać się bardzo przydatne. Tym bardziej, że położenie nad Zatoką Pucką niejako motywuje nas do tego kierunku – mówi prezes.

Czego jeszcze brakuje OSP Swarzewo?

Dysponują doskonałym sprzętem m.in. kamerą termowizyjną, dronem z kamerą termowizyjną, sprzętem do ratownictwa drogowego i technicznego i właściwie nic im nie brakuje oprócz samochodu gaśniczego z prawdziwego zdarzenia.

Dwa lekkie samochody nie zastąpią jednego średniego – zakończył prezes Mateusz Rekowski.

Małgorzata Wyrzykowska

image
OSP

135 lat służby dla wsi. OSP Suchorzów nie poddaje się i walczy o sprzęt

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 14:27