StoryEditorwiadomości z branży

Rodzinna współpraca w gospodarstwie się opłaca

30.04.2020., 11:04h
Sukces produkcji trzody chlewnej zaczyna się od prawidłowego żywienia loch proś­nych i karmiących. Najlepiej o tym wiedzą Krystyna i Jerzy Laskowscy, właściciele gospodarstwa rodzinnego w Szczepankowie w powiecie iławskim w Warmińsko-Mazurskiem.
Produkcja trzody chlewnej w gospodarstwie Laskowskich prowadzona jest w cyklu zamkniętym w oparciu o lochy krzyżówkowe ras wielka biała polska i polska biała zwisłoucha (F1).

Prawidłowe żywienie pozwala uzyskać od lochy o wysokiej płodności 12,6 prosięcia w miocie przy indeksie wyproszeń 2,3 rocznie – mówi Jerzy Laskowski.

Świnie w gospodarstwie utrzymywane są w nowoczesnych chlewniach w systemie bezściołowym. Mieszanki paszowe sporządzane są w gospodarstwie.

Lochom pasza zadawana jest trzy razy dziennie, co przekłada się na ich kondycję. Tuczniki zaś żywione są do woli za pomocą automatów paszowych dwoma rodzajami paszy pełnoporcjowej – dodaje rolnik ze Szczepankowa.

Nad układaniem dawek żywieniowych czuwa syn Dominik, absolwent zootechniki na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie, który na co dzień pracuje jako doradca żywieniowy w firmie Josera, pomagając rolnikom we właściwym żywieniu trzody chlewnej.

Zalecane jest sprawdzanie temperatury w gnieździe dla prosiąt 

Celem żywienia loch karmiących jest uzyskanie prosiąt o optymalnej masie odsadzeniowej. To właśnie odchów prosiąt jest jednym z najtrudniejszych etapów p...
Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 17:47