Znaczenie dokarmiania przed odsadzeniem dla zdrowia prosiąt
Najwięcej uwagi poświęca się okresowi po odsadzeniu, gdy tymczasem na pobranie paszy po odsadzeniu ma wpływ jej spożycie przed odsadzeniem, więc równie ważny jest okres laktacji. To właśnie wtedy kształtuje się mikroflora przewodu pokarmowego, a prosięta uczą się pobierania paszy stałej. Zarówno karmienie loch w okresie ciąży i laktacji, jak i dokarmianie prosiąt może potencjalnie stworzyć korzystne środowisko jelitowe podczas odsadzenia, co zmniejsza problemy zdrowotne i biegunkowe. Prosięta, które wcześniej zaczęły przyjmować prestarter, są mniej podatne na zachorowania i stres okołoodsadzeniowy, a ich układ trawienny lepiej przystosowuje się do pokarmów roślinnych. Brak dokarmiania skutkuje natomiast osłabieniem i problemami z jedzeniem w pierwszych dniach po odsadzeniu.
Zasady wczesnego dokarmiania i rodzaje pasz
Dlatego dokarmianie należy rozpocząć już w pierwszym tygodniu życia, najpóźniej w drugim. Początkowo wystarczy kilka gramów świeżej paszy dziennie, ale regularnie podawanej, by zachęcić prosięta do wąchania i próbowania nowego pokarmu.
Najlepszym sposobem wczesnego dokarmiania jest pasza typu prestarter lub preparat mlekozastępczy. Oba produkty łączą duży udział składników mlecznych z surowcami roślinnymi, co pozwala stopniowo przygotować układ trawienny do przyswajania białka roślinnego. Pasza powinna być energetyczna, smaczna i łatwo strawna, z dodatkiem laktozy, serwatki w proszku, olejków eterycznych i probiotyków. Na początku można rozcieńczać prestarter wodą i podawać go w postaci papki, mieszając z wodą – to ułatwia pobranie i zachęca do jedzenia. Gdy prosięta chętnie jedzą, paszę podaje się już na sucho. Należy ją często wymieniać na świeżą – nawet kilka razy dziennie. Nie wolno dopuścić do jej zanieczyszczenia gnojowicą lub resztkami ściółki.
Korzyści z podawania prestartera i metody żywienia
Należy pamiętać, że prestarter nie tylko odżywia, ale również wspomaga rozwój kosmków jelitowych i korzystnej mikroflory. W efekcie prosięta lepiej radzą sobie po odsadzeniu, szybciej rosną i rzadziej chorują. Ważna jest nie tylko receptura, ale też forma podania paszy. Najlepiej umieszczać ją na płaskich tackach lub w specjalnych karmidłach, z dala od miejsc zanieczyszczonych, najlepiej w czasie, gdy prosięta są najaktywniejsze. Warto pamiętać, że prosięta obserwują zachowanie lochy, dlatego sprawdza się podawanie prestartera równolegle z karmieniem matki. To moment, gdy prosięta są najbardziej zainteresowane jedzeniem.
Wpływ pobrania paszy na wzrost i zmiana paszy po odsadzeniu
Jeśli locha produkuje dużo mleka, to prosięta nie są zbytnio zainteresowane pobieraniem paszy stałej. Tymczasem badania dowodzą, że każde 50 g paszy stałej zjedzonej dziennie w okresie ssania przekłada się na o 870 g większą masę ciała prosiąt w 28. dniu po odsadzeniu. Nawet niewielkie ilości mają więc ogromne znaczenie dla tempa wzrostu i odporności młodych świń. Po odsadzeniu prosięta powinny przez tydzień do dwóch otrzymywać tę samą mieszankę co wcześniej, aby nie zaburzyć pracy jelit. Następnie można przejść na paszę poodsadzeniową. Stopniowa zmiana paszy pozwala uniknąć stresu, ograniczyć ryzyko biegunek i zahamowanie przyrostów.
Rola wody w odchowie prosiąt
W okresie odchowu prosięta powinny mieć stały dostęp do czystej wody, najlepiej za pomocą smoczków lub poideł miseczkowych. Niedostateczna ilość wody jest istotnym czynnikiem ograniczającym pobranie paszy, powoduje też stres i agresję. Jak się okazuje, brak wody to jeden z najczęstszych błędów żywieniowych w odchowie świń, a nawet najlepsza pasza nie zadziała bez odpowiedniego pobrania wody.
Prosięta, które nauczą się jeść stały pokarm już w kojcu porodowym, mają lepszy start w dalszej produkcji. Ich układ pokarmowy jest przystosowany do trawienia paszy, zanim trafią do odchowalni. Dokarmianie prosiąt paszą stałą rozpoczyna się zazwyczaj około 7.–10. dnia życia, jednak wraz ze wzrostem liczby uzyskiwanych w miocie prosiąt zalecane jest wcześniejsze wprowadzenie prestartera.
Dominika Stancelewska
fot. D. Stancelewska
