StoryEditorWiadomości rolnicze

W ursusie szyby pękają jedna po drugiej

22.07.2020., 12:07h
Rolnikowi z Rożnowa koło Obornik w niemal nowym, bo w niewiele ponad trzyletnim ciągniku Ursus 11054 pękają szyby. – Tłuką się w drobny mak – mówi. Jedyne, które jeszcze nie ucierpiały, to tylna oraz szyberdach. Ciągnik jest na gwarancji, ale co dalej, jeśli ta się skończy? Gospodarz za maszynę zapłacił 170 tys. zł. Mówi, że kupił ją za namową ojca.

Marcin Cybulski oraz jego ojciec Bolesław wspólnie prowadzą gospodarstwo rolne w Rożnowie koło Obornik na północy Wielkopolski. Gospodarstwo liczy około 50 ha, z czego blisko połowa jest dzierżawiona. Żeby taki teren właściwie oporządzić, potrzebny jest sprzęt rolniczy. Przed czterema laty ojciec z synem zdecydowali się na zakup kolejnego ciągnika. Za namową ojca Marcin wybrał nowego ursusa 11054. Pojazd często stoi w garażu, bo jest niesprawny – pękają w nim szyby.

– Łącznie szyby pękały już siedem razy – tłumaczy Marcin Cybulski. – Przeważnie z prawej strony.

Pękła nawet frontowa szyba. To właśnie jej dotyczyło pierwsze zgłoszenie reklamacyjne.

– Ta szyba była wklęsła w miejscu, gdzie przesuwała się wycieraczka. Z tego powodu nie zbierała tam wody – mówi rolnik.

Szyby pękają, gdy maszyna stoi – i nie ma różnicy czy pod dachem, czy na zewnątrz. Zdarzało się, że jednego dnia pękła jedna boczna szyba, a następnego kolejna.

Tylko pół roku bez kłopotów
Ciągnik kupiony został w listopadzie 2016 roku, a pierwsza wizyta serwisu z wymianą szyby nastąpiła na wiosnę 2017 roku. Kolejne szyby pękały w tempie błyskawi...

Pozostało 80% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
03. grudzień 2024 09:41