
Rekordowa wydajność mleczna – efekty wdrożenia metody Constant Feeding
Rezultaty są takie, że podnieśli średnią wydajność mleczną od krowy z 36 do 40 litrów dziennie, jednocześnie utrzymując bardzo wysokie parametry mleka na poziomie 3,70% białka i 4,20% tłuszczu. Równie dobry poziom mocznika w mleku 227 mg/l świadczy o równowadze białkowo-energetycznej w żwaczu, czyli o poprawności zbilansowania dawki pokarmowej.
Z kolei o wysokim poziomie higieny i zdrowotności wymion dużo mówi 20 tys. bakterii i 120 tys. komórek somatycznych w 1 ml mleka.
27 marca odbyły się warsztaty w gospodarstwie Kingi i Jarosława Czyżewskich we wsi Milewo-Wypychy zorganizowane przez Agrifirm Polska, a wzięli w nich udział hodowcy bydła mlecznego, a także uczniowie szkoły rolniczej w Makowie Mazowieckim – klasowi koledzy i koleżanki syna gospodarzy wydarzenia.
Podczas szkolenia można było dowiedzieć się więcej na temat samej metody Constant Feeding, jak i innych zaleceń, które warto wdrożyć podczas żywienia wydajnych krów dawką TMR.
Sucha masa pod kontrolą – jak woda wpływa na efektywność TMR?
– To gospodarstwo pokazuje, że genetyka hf-a wcale nie przeszkadza w utrzymaniu wysokich parametrów tłuszczu i białka, czyli wysokiej suchej masy przy jednocześnie wysokiej wydajności mlecznej – podkreślił Sebastian Zakrzewski – specjalista ds. żywienia w Agrifirm.
– Z naszych doświadczeń wynika, że w metodzie Constant Feeding najlepiej jest jeśli sucha masa TMR-u zostanie obniżona do pułapu w zakresie 34–38%. Zawsze trzeba uważać, gdy obniżamy suchą masę w dawce TMR, bo z jednej strony
wpłynie to na mniejsze sortowanie składników TMR-u, lepszą smakowitość dawki, a więc większe pobranie i lepsze wykorzystanie dawki TMR, ale z drugiej strony, jeśli przesadzimy, jest ryzyko, że krowy nie będą wypełniać żwacza, a pasza będzie zbyt szybko przez żwacz przechodzić. Ponadto sucha masa na bieżąco powinna być kontrolowana, bo dziś mamy taką kiszonkę, a jutro już zupełnie inną – wyjaśnił Marcin Kryger – kierownik ds. rozwoju produktu w Agrifirm.