Mateusz Jankowski - hodowca bydła Beata Dąbrowska
StoryEditorreportaż z obory

Rolnik z Wielkopolski obniżył koszt zakupu pasz o 20%. Co zrobił?

27.11.2025., 15:00h

To – w opinii Mateusza Jankowskiego – najważniejsze zalety alkalizacji pasz, którą hodowca wykonuje w gospodarstwie od około 7 lat i – jak przyznaje – nie wyobraża sobie już żywienia swojego mlecznego stada bez stosowania alkalizatorów.

Alkalizacja pasz 

I chociaż głównym powodem, który zmotywował hodowcę do rozpoczęcia alkalizacji pasz były powtarzające się kwasice, to szybko przekonał się, że zapewnienie stabilności pH żwacza to zaledwie jeden z wielu atutów tego prostego w wykonaniu procesu. Jak go wykonuje Mateusz Jankowski? Korzysta z usług mobilnej mieszalni, która wyprodukowane w gospodarstwie ziarno zbóż, zaraz po zbiorze, śrutuje i miesza ze specjalnym preparatem alkalizującym Home& Dry oraz wodą (w ilości 30 kg preparatu i 40 litrów wody na każdą tonę paszy).Tak przygotowana mieszanka trafia do betonowego silosu (mieszczącego około 100 ton) i szczelnie przykrywana jest folią.

Jak poinformował pan Mateusz, już po dwóch tygodniach od sporządzenia mieszanka gotowa jest do skarmiania, stanowiąc doskonały komponent dawki pokarmowej. Przy okazji zaprezentował wyniki ostatniej analizy mieszaniny, które wykazały, iż zawiera ona 19,8% białka, 51% skrobi, a jej pH wynosi 8,3. 

image
...

Pozostało 84% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
16. grudzień 2025 01:51