Średnia wydajność ocenianych krów w Polsce wzrosła o 200 kg
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka opublikowała wyniki oceny wartości użytkowej krów mlecznych za ubiegły rok. W porównaniu do 2021 roku, średnia wydajność ocenianych krów wzrosła o 200 kg, zawartość tłuszczu o 3 kg, zaś białka o 7 kg. Jak podaje w swoim w raporcie PFHBiPM, na koniec grudnia 2022 roku populacja aktywna liczyła 806 245 krów mlecznych, co w skali roku daje wzrost o ponad 13 tys. zwierząt, czyli o 1,6% w stosunku do roku 2021. Największy udział krów ocenianych w pogłowiu krów mlecznych ogółem odnotowano na terenie województw: wielkopolskiego 61%, opolskiego i pomorskiego 55%; natomiast najniższe objęcie populacji masowej usługami z zakresu oceny wartości użytkowej odnotowano w województwie świętokrzyskim, gdzie wyniosło niespełna 17%. W mlecznym zagłębiu Polski – Podlasiu udział krów ocenianych do pogłowia ogółem wyniósł 37,5%.
PFHBiPM podaje, że przeciętne stado objęte usługami z zakresu oceny w 2022 roku liczyło 44 sztuki, co stanowi wzrost o 3,9% w stosunku do 2021 r. Największa obsada krów w oborze ocenianej występuje na obszarze województw specjalizujących się w produkcji mleka na zachodniej i północnej ścianie Polski, tj. w lubuskim, dolnośląskim, opolskim i zachodniopomorskim.
Rośnie koncentracja chowu i specjalizacja produkcji mleka
Jak czytamy w raporcie, rosnąca koncentracja chowu i specjalizacja produkcji mleka w dużych i średnich gospodarstwach wyraźnie postępuje w strukturze ocenianych obór. I tak, w ubiegłym roku nastąpił spadek pogłowia i obór, w których obsada liczy do 50 zwierząt – 74% stad pod oceną – na rzecz podmiotów dużych – 26% stad pod oceną. Blisko 94% pogłowia masowego krów mlecznych stanowią krowy oceniane, utrzymywane w stadach powyżej 50 sztuk. Z kolei 86% obór powyżej 50 sztuk jest pod oceną.
Które rasy bydła mlecznego są najczęsciej utrzymywane w polsce i jaka jest ich wydajność?
Krowy objęte oceną (803 530 szt.) charakteryzowały się średnią wydajnością na poziomie 9037 kg mleka o zawartości tłuszczu wynoszącej 4,07 proc. (368 kg) oraz białka 3,42 proc. (309 kg). Łącznie wyprodukowały one 7 261 380 323 kg mleka, tj. o 3,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Najpopularniejszą rasą bydła mlecznego w naszym kraju jest oczywiście polska holsztyńsko-fryzyjska obu odmian barwnych oraz rasa simentalska. W ubiegłym roku krowy rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej, odmiany czarno-białej, stanowiły 85,37 proc. objętych oceną, a ich pogłowie wynosiło 686 081 sztuk. Odmiana czerwono-biała stanowiła 3,61% ocenianych sztuk, z pogłowiem liczącym 29 008 sztuk. Rasa simentalska stanowiła 1,25% ocenianych ogółem sztuk, co oznacza wielkość pogłowia na poziomie 10 066 sztuk. Z pewnością nie będzie zaskoczeniem, że najwydajniejszą z ocenianych ras w 2022 roku była czarno-biała odmiana rasy polska holsztyńsko-fryzyjska, która wyprodukowała średnio 9315 kg mleka o zawartości tłuszczu na poziomie 4,05% oraz białka 3,41%. Czerwono-biała odmiana barwna wyprodukowała średnio 8 276 kg mleka o zawartości tłuszczu na poziomie 4,17% oraz białka 3,44%. Trzecie miejsce pod względem wydajności uzyskały krowy rasy montbeliarde, z poziomem 8246 kg mleka o zawartości tłuszczu na poziomie 4,05% oraz 3,51% białka.
Krajową rekordzistką pod względem wydajności okazała się być krowa Pohl Pliszka, której właścicielem jest Macieja Pohla z Krotoszyna w woj. wielkopolskim. W ubiegłym roku osiągnęła ona wydajność 24 560 kg mleka, o zawartości 3,53% tłuszczu i 3,21% białka. Nie dziwi zatem, że Gospodarstwo Rolne Macieja Pohla uplasowało się na pierwszym miejscu w rankingu najlepszych stad o najwyższej wydajności mlecznej w rasie polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej odmiany czarno-białej ze średnią wydajnością 17 632 kg mleka. Drugie miejsce zajęli Małgorzata i Sylwester Pszczołowie z Gutanowa (woj. lubelskie) z wynikiem 17 066kg mleka, trzecie zaś Małgorzata i Leszek Dusznikowie z Wierzby (woj. lubelskie) z wynikiem 17 033 kg mleka od krowy.
Beata Dąbrowska
