Trucks dumping grain in a warehouse after harvest. Grain in a trail, back view.
StoryEditorWiadomości rolnicze

Ukraina oczekuje, że w razie blokady portów wywiezie przez Polskę 5 mln ton zboża

26.10.2022., 12:10h
Ceny skupu zbóż w Polsce są wysokie. Czy taki poziom utrzyma się przez najbliższe miesiące? To zależy m.in. od tego, czy ukraińskie ziarno nadal będzie eksportowane przez porty Morza Czarnego czy znów wróci na polską granicę.

Na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa posłowie wysłuchali informacji na temat sytuacji na rynku zbóż. Obecni na sali rolnicy dopytywali o wpływ importu zboża z Ukrainy na destabilizację cen skupu w Polsce.

Polska w trójce największych producentów zbóż w UE

Z informacji przedstawionej przez MRiRW wynika, że Polska jest trzecim, po Francji i Niemczech, producentem zbóż w UE. W tym roku, według zbiory zbóż będą na rekordowym poziomie 36 mln ton, w tym: 13,5 mln ton pszenicy; 2,4 mln ton żyta; 2,8 mln ton jęczmienia; 8,6 mln ton kukurydzy. Tegoroczne zbiory są więc wyższe od zbiorów z ubiegłego roku o 4% i wyższe od bardzo wysokich zbiorów w 2020 roku o 1,4%.

Krajowy rynek zbóż i rzepaku jest ściśle związany z rynkiem światowym i unijnym. Obecna sytuacja, spowodowana najpierw wybuchem pandemii COVID-19, a następnie wojną w Ukrainie, doprowadziła do znacznego wzrostu cen zbóż w kraju i na świecie. Pandemia wywołała wzmożony popyt na zboża, w tym również na zboża z Polski, szczególnie w krajach importerskich, natomiast wojna spowodowała znaczne zmniejszenie światowej podaży eksportowej. W wyniku tego, światowe ceny dynamicznie rosły, a ceny na rynku krajowym dostosowywały się do tej tendencji.

W państwach Unii Europejskiej w II kwartale br. odnotowano wzrost cen zbóż przeciętnie o 68% w porównaniu do II kwartału 2021 r. W Polsce wzrost cen zbóż w tym okresie odpowiadał średniej unijnej.

Jakie są ceny skupu zbóż w Polsce?

Najwyższe ceny pszenicy i kukurydzy notowano w Polsce w okresie maj – czerwiec br. W maju pszenica kosztowała średnio 1717 zł/t i była o 77% droższa od ceny pszenicy z 2021 r. i 106 % droższa od ceny pszenicy z 2020 r. Jednocześnie kukurydza kosztowała średnio 1472 zł/t i była o 46% droższa od ceny kukurydzy z 2021 r. i 96% droższa od ceny kukurydzy z 2020 r.

W kolejnych miesiącach zanotowano spadek cen zbóż na świecie, a co za tym idzie spadek krajowych cen zbóż. Było to spowodowane częściowym odblokowaniem ukraińskich portów nad Morzem Czarnym w połączeniu z dobrymi prognozami zbiorów. Niemniej jednak susza w Europie, która spowodowała obniżenie prognoz zbiorów kukurydzy sprawiła, że jej ceny utrzymują się wciąż na wysokim poziomie.

Według ministerstwa rolnictwa w połowie października pszenica konsumpcyjna kosztowała 1592 zł/t, tj. więcej o 5,6% w stosunku do ceny sprzed miesiąca, o 26,4% więcej niż cena sprzed wybuchu wojny oraz 100,8% więcej niż 2 lata temu. Z kolei cena kukurydzy wyniosła 1429 zł/t, czyli 0,9% więcej niż tydzień temu, 30% więcej niż przed wybuchem wojny i 102% więcej w porównaniu z ceną 2 lata temu.

Ile zboża z Ukrainy wjechało do Polski?

Obecni na sali rolnicy zwrócili uwagę na zgłaszany od wielu miesięcy problem niekontrolowanego napływu zbóż z Ukrainy, które teoretycznie powinno przejeżdżać przez Polskę tranzytem.

- Tranzyt zboża rozlewa się po kraju. Jest tego bardzo dużo i nie macie nad tym kontroli – mówił w Sejmie Jarosław Miściur z AgroUnii. 

- Dwa razy więcej zboża eksportujemy niż przywozimy z Ukrainy i to jest powód spokoju na rynku zbóż - zapewnił posłów wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. 

Z danych MRiRW wynika, że do Polski z Ukrainy przywożona jest głównie kukurydza, która następnie w większości jest wywożona z naszego kraju – od stycznia do sierpnia 2022 r. przywóz kukurydzy z Ukrainy był większy o 1 mln ton od przywozu w analogicznym okresie 2021 r., ale też wywóz kukurydzy z Polski był o niemal 1,3 mln ton większy niż w analogicznym okresie 2021 r.

Od stycznia do sierpnia 2021 kukurydzy wysłaliśmy na eksport 1,3 mln ton, a w 2022 roku 2,6 mln ton. Natomiast w 2021 import tego ziarna wyniósł 142 tys. ton, a w 2022 r - 1,2 mln ton. 

W całym 2021 roku zaimportowano z Ukrainy m.in.:

  • 3,1 tys. ton pszenicy, co stanowiło niespełna 1% przywozu pszenicy do Polski ogółem;
  • 6,2 tys. ton kukurydzy, co stanowiło niespełna 3% przywozu do Polski kukurydz ogółem.

Od wybuchu wojny w Ukrainie znacznie przyspieszył przywóz kukurydzy do Polski z Ukrainy. W lutym import kukurydzy z Ukrainy do Polski wynosił 1,1 tys. ton, w marcu już 100 tys. ton natomiast w lipcu 248 tys. ton. Wzrósł także wywóz kukurydzy z Polski. W lutym wywieziono 268 tys. ton kukurydzy, w marcu 417 tys. ton a w kolejnych miesiącach wywóz kukurydzy utrzymywał się na poziomie średnio 320 tys. ton.

W ostatnich tygodniach odnotowuje się jednak spadek przywozu kukurydzy z Ukrainy. We wrześniu 2022 r. zaimportowano do Polski z Ukrainy 198 tys. ton kukurydzy, czyli 16 tys. ton mniej niż w sierpniu i o 50 tys. ton niż w lipcu. Ma to związek z częściowym odblokowaniem portów czarnomorskich.

Od wybuchu wojny w Ukrainie odnotowuje się także wzmożony tranzyt zbóż przez polską granicę do innych państw członkowskich UE oraz do krajów trzecich.

"Nikt nie wie, ile zboża i rzepaku z Ukrainy zostało w Polsce"

Tu warto przypomnieć, że we wrześniu Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa, przyznał, że nikt nie wie, ile zboża i rzepaku z Ukrainy zostało w Polsce. W jego ocenia Polska nie dysponuje informacją, ile ukraińskiego zboża, które miało tylko przejechać tranzytem faktycznie zostało w kraju.

- Według informacji od rolników i organizacji rolniczych jest to niestety znacząca ilość, która będzie miała niewątpliwie wpływ rynek zbóż paszowych. Przypomnę, że jest to u nas rynek podstawowy - 85 procent zbóż zbieranych w Polsce jest przeznaczone na paszę, więc zachwianie tego rynku może bardzo negatywnie odbić się na rolnikach - ocenił polityk.

Ukraina oczekuje, że przez Polskę wywiezie 5 mln ton zboża

Sytuacja na razie jest stabilna, ale wiele zależy od tego co wydarzy się na Ukrainie i od przyszłości morskich korytarzy solidarnościowych, którymi wywożone jest zboże z Ukrainy. Obecna umowa ONZ-Rosja wygasa 22 listopada i jej dalszy los pozostaje pod dużym znakiem zapytania.

- Przy kolejnym zablokowaniu portów Morza Czarnego nie jesteśmy w stanie technicznie przewieźć przez polsko-ukraińską granicę 5 mln t. zbóż, bo takie są oczekiwania strony ukraińskiej – kontynuował H. Kowalczyk, który zauważył, że unijne korytarze solidarnościowe nie działają mimo hucznych zapowiedzi Komisji Europejskiej. 

- Mamy bariery techniczne związane z różną szerokością torów z kolei w przypadku transportu kołowego pojawia się kwestia przepustowości przejść granicznych, która jest ograniczona. Do tego cena transportu kołowego jest znacznie wyższa. Dlatego przewóz zboża przez Polskę z Ukrainy jest ograniczony – dodał H. Kowalczyk.

wk, fot. envato.com

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 05:00