Jeden z plakatów przygotowanych przez plantatorówKrzysztof Janisławski
StoryEditorBurak cukrowy

Takiej katastrofy na polach jeszcze nie było. Będzie zgoda na zakazane opryski? [WIDEO]

15.05.2025., 18:00h

Rolnicy dostarczający korzeń do cukrowni Werbkowice w woj. lubelskim spotkali się dziś przed zakładem. Oczekują, że będą mogli korzystać ze środków skutecznie zwalczających szarka komośnika w uprawie buraka cukrowego.

Pikieta plantatorów buraka przed cukrownią w Werbkowicach

Marcin Wilgos, jeden ze zgromadzonych przed cukrownią plantatorów tłumaczył, że konsekwencje panoszenia się szarka mogą być bardzo poważne. 

– Tej wiosny z powodu żerowania szarka komośnika buraki były już przesiewane na ok. 2 tys ha. Jeśli w kolejnych latach z jego powodu cukrownia nie będzie miała surowca, zostanie zamknięta. Rolnicy stracą miejsce zbytu, pracownicy miejsca pracy. 

Rolnik zwraca też uwagę, że szarek żeruje już także w marchwi. – Gdy zabraknie buraka, będzie niszczył kolejne rośliny – stwierdza. 

– Dopuszczone środki działają na szarka tylko wtedy, gdy zostaną zastosowane w godzinach południowych, przy bezwietrznej pogodzie - dodaje Wiesław Sokołowski, wiceprezes Towarzystwa Rolniczego Ziemi Hrubieszowskiej. – Inne, znacznie skuteczniejsze preparaty zostały wycofane. Oczekujemy umożliwienie nam stosowania skutecznych środków.  

Czy będzie derogacja na stosowanie środków zwalczających szarka?

Dzień wcześniej, w środę, przedstawiciele rolników, a także dyrektor cukrowni, spotkali się m.in. z ministrem rolnictwa.

– Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego został upoważniony do monitorowania tego, abyśmy uzyskali regionalnie i czasowo pozwolenie na stosowanie preparatów, które na dziś nie są dopuszczone w Polsce i Unii Europejskiej - poinformował zebranych Edmund Kawka, dyrektor cukrowni w Werbkowicach. 

Z informacji podanych przez Krzysztofa Bojara, reprezentującego Okręgowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego w Zamościu derogacja miała by dotyczyć w przyszłym roku powiatów: hrubieszowskiego, tomaszowskiego, zamojskiego i lubaczowskiego. 

Szybciej można się spodziewać uruchomienia bezzwrotnej pomocy. Zapowiadał ją dziś minister rolnictwa Czesław Siekierski.

Krzysztof Janisławski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 23:14