Handlarze żerują na rolnikach. "Twierdzi, że znalazł robaki w zbożu i obniża cenę”

Zapowiedź dopłat do zbóż ucieszyła rolników. Ale z drugiej strony pojawia się coraz więcej sygnałów, że uruchomienie rządowej pomocy rodzi patologie. Np. skupy skrzętnie wykorzystują program dopłat, by obniżyć ceny zbóż. Pszenica paszowa staniała do 800 zł/t, a konsumpcyjna nawet do 850 zł/t. Podobnie jest z rzepakiem. Jego cena spadła do 1700 zł/t.

PIR: Kupujący twierdzi, że znalazł robaki w zbożu i obniża cenę za tonę

Teraz rolnicy z Pomorskiej Izby Rolniczej alarmują, że nasila się inne niepokojące zjawisko - firmy skupowe coraz ostrzej pogrywają z rolnikami, wykorzystując swoją przewagę i stosując nieuczciwe praktyki. 

Proceder polega na tym, że kupujący, który odbiera zboże od rolnika wysyła po nie kilka transportów. Do pierwszych wysyłek towarów dostarczonych do portu, nie zgłasza uwag dotyczących ich jakości. Jednak w kolejnym transporcie nagle twierdzi, że znalazł robaki, o czym informuje rolnika mailem lub telefonicznie. A następnie żąda od gospodarza obniżenia ceny za tonę, na przykład o 50 zł.

- Jednocześnie grozi zwróceniem towaru i obciążeniem kosztami transportu sprzedającego, czyli  rolnika – informuje Wiesław Burzyński, prezes Pomorskiej Izby Rolniczej.

Izba Rolnicza domaga się czynnych całą dobę laboratoriów

W związku z wieloma sygnałami od rolników, że takie sytuacje mają miejsce, zarząd Pomorskiej Izby Rolniczej zwrócił za pośrednictwem Krajowej Rady izb Rolniczych do ministerstwa rolnictwa o utrzymanie laboratoriów w pełnej gotowości przez 7 dni w tygodniu i przez całą dobę. Chodzi o to, by były gotowe dokonywać kontroli zboża w każdej chwili, niezależnie od pory.

- Naszym zdaniem to spowoduje ograniczenie lub całkowite wyeliminowanie sytuacji – podkreśla Burzyński.

Mładanowicz: jesteśmy okradani przez cwaniaków

Członek Izby i rolnik, Rafał Mładanowicz, podkreśla, że rolnicy oczekują natychmiastowych zmian organizacyjnych inspekcji w celu zahamowania tego procederu.

- Cena zbóż wiemy, jaka jest. Eksport wiemy, jak wygląda. A jeszcze jesteśmy okradani przez cwaniaków - zauważa. 

oprac. Kamila Szałaj