Sztum. Urzędniczka ARiMR z zarzutami wymuszenia rozbójniczego
W Sztumie (woj. pomorskie) głośno o urzędniczce z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, której postawiono zarzuty wymuszenia rozbójniczego. Kobieta może nawet na 10 lat trafić do więzienia. Z ustaleń portalu dzierzgon-twojemiasto.pl wynika, że urzędniczka pracuje w sztumskim oddziale ARiMR. Prokuratura tej informacji nie potwierdziła, nie zaprzeczyła jej również. W sprawie tej skontaktowaliśmy się również z biurem prasowym ARiMR. Na odpowiedź czekamy i opublikujemy ją, gdy takowa do nas dotrze.
Czym zawiniła urzędniczka ARiMR, że grozi jej 10 lat pozbawienia wolności?
Z ustaleń prokuratury wnika, że kobieta chciała wymusić na były partnerze, aby podpisał umowę sprzedaży samochodu na rzecz dwóch innych osób, z którym pojawiła się w umówionym miejscu. Wcześniej w to miejsce, w kompleksie leśnym, został przez nią zwabiony jej były partner.
Kiedy mężczyzna odmówił, został dotkliwie pobity. Grożono mu również śmiercią. Obrażenia ciała u poszkodowanego spowodowały rozstrój zdrowia trwający powyżej siedmiu dni.
Postępowanie w sprawie trwa. Dwie osoby: kobieta i jeden z towarzyszących jej mężczyzn zostali objęci wolnościowymi środkami zapobiegawczymi w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju.
Michał Czubak
Fot. ilustrujące/arch. policja.pl
