StoryEditorWiadomości rolnicze

Wygodnie jak na plaży

30.08.2016., 15:08h
Gdy zboża muszą ustąpić miejsca w strukturze zasiewów kukurydzy i użytkom zielonym niezbędnym do sporządzenia wysokiej jakości pasz objętościowych dla bydła mlecznego, to w gospodarstwie zaczyna być odczuwalny deficyt słomy. Wiedzą o tym bardzo dobrze bracia Przemysław i Adam Kaczorkowie, którzy zdecydowali się słomę zastąpić piaskiem.

Nowa obora to nie tylko lepsze warunki siedliskowe dla bydła oraz mniej pracy dla nas. To także zwiększanie pogłowia, by wreszcie osiągnąć pełną obsadę. Aby zgromadzić odpowiednią ilość kiszonek i sianokiszonek, cały areał musi być przeznaczony pod uprawę kukurydzy i traw, nie ma miejsca na zboża, a więc nie mamy własnej słomy. Cóż, ta z zakupu często jest droga oraz jakościowo też bywa nie najlepsza. Dokładnie taką sytuację mamy w tym roku. Słomy brakuje, a deszcze podczas żniw sprawiły, że jest porażona grzybami. Aby uniezależnić się od dużych zakupów słomy postanowiliśmy utrzymywać bydło na piasku – wyjaśnił Przemysław Kaczorek.

Cały artykuł przeczytacie Państwo w  numerze 36/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".

Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.

 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. grudzień 2024 00:24