Co aktualnie najbardziej zagraża polskiemu rolnictwu?Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz/Canva, WMIR
StoryEditorWołowina z Mercosur

Bydło nawet po 30 zł/kg. Rolnicy ostrzegają: to się długo nie utrzyma

06.10.2025., 14:00h

Ceny bydła na polskim rynku cieszą hodowców. Niestety, wielu z nich z niepokojem spogląda w przyszłość, obawiając się, że konsekwencje podpisania umowy o wolnym handlu z Mercosur doprowadzą do ich spadku i bankructwa rodzinnych gospodarstw rolnych. – Umowa z krajami Mercosur to największe zagrożenie dla naszego rolnictwa – mówi Józef Pich z W-MIR.

Bydło nawet po 30 zł/kg. Rolnicy ostrzegają przed zagrożeniem

Konsekwencje podpisania umowy o wolnym handlu z państwami Mercosur, których spodziewają się polscy rolnicy, spędzają im sen z powiek. Ceny skupu bydła osiągnęły zadowalający poziom ok. 29 zł/kg w klasie R, a w wybranych ubojniach nawet więcej niż 30,00 zł/kg. Natomiast za wagę żywą byków zakłady płacą ok. 17,00 zł/kg, a za krowy 13,00 zł/kg. A w rozliczeniu poubojowym w kl. R ceny jałówek sięgają nawet 27,60 zł/kg. Niestety, polscy rolnicy spodziewają się, że taki stan nie utrzyma się zbyt długo.

– Żywiec jest obecnie w dość dobrej cenie. Sam produkuję tzw. bydło ciężkie i obecnie cena jest zadowalająca. Gdyby to się utrzymało, zwłaszcza na naszych terenach, gdzie jest dużo zieleni, łąki i pastwisk, mogłoby to pójść w dobrym kierunku, a teraz tak naprawdę nie wiadomo, co za chwilę się może wydarzyć – mówi Józef Pich, Delegat na Walne Zgromadzenie Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej z powiatu bartoszyckiego.

Umowa o wolnym handlu z Mercosur jest obecnie postrzegana przez rolników jako największe zagrożenie dla europejskiego rolnictwa.

– Jeśli granice zostaną otwarte i zacznie płynąć wołowina z Mercosur, po prostu zaleją swoimi towarami naszą gospodarkę, a wtedy zaczniemy borykać się z różnymi problemami – dodaje Pich.

Dlaczego rolnicy nie chcą Mercosur?

Powody, dla których rolnicy nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej obawiają się konsekwencji podpisania umowy o wolnym handlu z Mercosur, pozostają niezmienne.

Rolnicy podkreślają, że produkowana w Ameryce Południowej żywności nie spełnia unijnych standardów, a do jej produkcji są dopuszczane środki ochrony roślin i antybiotyki zakazane w Europie. Brak koniecznych do spełnienia restrykcji powoduje obniżenie kosztów produkcji mięsa, które z czasem wpłynie na polski rynek i stworzy konkurencję dla polskich producentów wołowiny.

Zobacz WIDEO:

Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. W-MIR

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
05. grudzień 2025 03:18