r e k l a m a
Partner serwisu
Partner
dziki
ASF
Niestety, po prawie pół roku przerwy, mamy pierwsze w 2022 roku ognisko ASF u świń. Wirus zaatakował stado loch w powiecie leszczyńskim w Wielkopolsce.
ASF rujnuje hodowlę trzody chlewnej. Wiedzą to Niemcy, więc choć ognisk choroby mają mało, to strzelają do dzików na potęgę. A w Polsce? Mimo że wirus szaleje, poziom odstrzału jest mizerny.
Na początku stycznia potwierdzono pierwsze ognisko afrykańskiego pomoru świń w kontynentalnej części Włoch. Chorobę wykryto u padłego dzika znalezionego w północno-zachodniej części kraju. Do tej pory włoskie służby weterynaryjne potwierdziły łącznie trzy ogniska ASF u dzików.
Beata Banaszak od lat prowadzi sportowe szkolenie psów i w tym kierunku stale się rozwija. W dobie afrykańskiego pomoru świń postanowiła jednak wytrenować czworonogi w poszukiwaniu padłych dzików, co, jak pokazują znalezione przez nas w trakcie realizacji reportażu sztuki, udało jej się z powodzeniem. Na razie włożona w szkolenia praca daje wyłącznie satysfakcję, ponieważ brakuje środków i zainteresowania, aby wykorzystać potencjał posiadanych psów.
Afrykański pomór świń rozszalał się w naszym kraju na dobre, a ogniska nie ograniczają się do jednego czy dwóch województw. Widać, że zarówno zachorowania u świń, jak i u dzików rozsiane są po całej Polsce, co napawa strachem już teraz wszystkich produentów trzody chlewnej. Pierwsze zachorowania odnotowano także na Dominikanie, co grozi zawleczeniem wirusa do Stanów Zjednoczonych.
Mamy kolejne ogniska afrykańskiego pomoru świń w kraju, ale też pierwsze zachorowania w stadach trzody chlewnej w Niemczech. Trzy ogniska wystąpiły niedaleko granicy z Polską na terenie Brandenburgii. Tamtejsze służby muszą teraz skupić się nie tylko na eliminacji wirusa w populacji dzików, ale także na ściślejszej bioasekuracji stad świń.
Hodowla Zwierząt
Dziki są najgroźniejszym rezerwuarem wirusa afrykańskiego pomoru świń, choć najczęściej ze środowiska do chlewni trafia on już przez błędy ludzi. Wiadomo też, że może dostać się do gospodarstwa wraz z zebranymi z pola zbożem czy słomą. Nie potwierdzono natomiast, czy takie samo ryzyko stwarza on w przypadku zakupu gotowych pasz.
Prawo
Już wkrótce mają zmienić się zasady zgłaszania i szacowania strat w uprawach wyrządzonych przez żubry, wilki, rysie, niedźwiedzie lub bobry. Co się zmieni?
Tak uważają producenci trzody chlewnej, którym wciąż dokłada się nowych obowiązków związanych z przestrzeganiem wymogów bioasekuracji, a i tak trudno jest uchronić się przed chorobą, która intensywnie rozprzestrzenia się wśród dzików, gdyż ich populacja jest ciągle zbyt liczna. Rolnicy oczekują nie tylko zrozumienia ze strony Inspekcji Weterynaryjnej przy egzekwowaniu przepisów, ale po kilku latach obecności ASF w naszym kraju także większej skuteczności służb odpowiedzialnych za walkę z wirusem.
Na prośbę rolników z powiatu wolsztyńskiego i Stowarzyszenia Rolnicy PWL, których sytuację opisywaliśmy w numerze 21. „Tygodnika”, w Urzędzie Wojewódzkim w Gorzowie Wielkopolskim zorganizowano spotkanie ze służbami odpowiedzialnymi za zwalczanie afrykańskiego pomoru świń. Rolnikom zależy, aby Inspekcja Weterynaryjna w województwie lubuskim wdrożyła działania, które w Wielkopolsce ograniczyły rozprzestrzenianie się wirusa, i zredukowała populację dzików.
Kukurydza
Pęczniejące i kiełkujące nasiona kukurydzy to przysmak dzików. Ich pierwszy atak na plantacje trwa od siewu do fazy dwóch liści kukurydzy, najczęściej do końca maja. Kukurydza w monokulturze i uprawiana przy lesie to dla dzików najłatwiejszy łup.
Rolnicy z powiatów leszczyńskiego, kościańskiego i wolsztyńskiego w Wielkopolsce po tym, jak w czerwcu ubiegłego roku w powiecie leszczyńskim stwierdzono ognisko afrykańskiego pomoru świń w małym stadzie w Ratowicach, znaleźli się w strefie niebieskiej ASF i mocno odczuli tego skutki. Przerażała ich wówczas myśl, że obostrzenia w sprzedaży i przemieszczaniu zwierząt mogą potrwać nawet rok.
Od początku roku na obszarze Polski potwierdzono 662 przypadki afrykańskiego pomoru świń u dzików. W ostatnim czasie większość z odnotowanych zachorowań była w województwie lubuskim (44 z 52 stwierdzonych przypadków). Chore dziki znajdowane są także w województwach mazowieckim, podkarpackim i zachodniopomorskim.
Partner działu
Polecane
W tym wydaniu:
Pięć sezonów, ponad 5000 bel i zero awarii Ile można zyskać na "Rolnictwie węglowym"? Jęczmień hybrydowy czy populacyjny Genomowanie to dziś podstawa hodowli
W bieżącym numerze Tygodnik Poradnik Rolniczy 34/2022
Czytaj
Prenumeruj
Najczęściej czytane
16-letni rolnik w ogromnym ciągniku ściął słup. 6…
Kolejny duży wzrost cen nawozów! Agrochem Puławy …
Rolnik pojechał ciągnikiem na żniwa. Już nie wróc…
Cena pszenicy wzrosła nawet o 100 zł. Jakie są ce…
Przyczepa z tonami zboża staranowała dom. W środk…
Agro Show 2022: wejście na targi będzie płatne. J…
Dotacje dla rolników
Pszczelarze mogą składać wnioski o dotacje na zak…
W Moskorzynie pieniądze się mnożą, czyli jak Wios…
500 tys. zł na dotacje na rozwój usług rolniczych…
Dotacje do lasów prywatnych 2022: dla kogo i do k…
Wzrosną dotacje na Modernizację gospodarstw rolny…
Nawet 160 tys. zł na gospodarstwo, aby ratować po…
Nie przegap
Tragedia dostawcy OSM Piątnica. Udało mu się ocal…
Młodzi rolnicy liczą zyski z rolnictwa i niemal n…
Fogiel: PiS będzie realizować cele Piątki dla zwi…
Rynki rolne: ceny ziemniaków i świń o ponad 30% w…
Sachajko zdradza dlaczego rolnicy protestują
Rolnicy spod Węgrowa wiedzą jak hodować bydło. Śr…