StoryEditorChoroby

Kiła kapusty - jedna z najgroźniejszych chorób płodozmianowych

11.07.2018., 14:07h
Kiła kapusty to jedna z najgroźniejszych chorób płodozmianowych.  Jeżeli rzepak zajmuje w płodozmianie 20%, zaczynają się kłopoty, tam gdzie pojawi się kiła – produkcji rzepaku trzeba zaniechać na 8–10 lat.
Głównym sposobem ograniczania choroby jest prawidłowe zmianowanie roślin, uprawa rzepaku i roślin spokrewnionych (innych kapustnych) na tym samym polu nie częściej niż co cztery lata. Występowaniu kiły sprzyja kwaśny odczyn gleby, a więc duże znaczenie ma też wapnowanie gleb. Doraźnym lekarstwem na stanowisko zakażone kiłą kapusty może być siew odmian odpornych.

Infekcja

Sprawcą kiły kapusty jest Plasmodiophora brassicae, organizm należący do królestwa pierwotniaków. Zakres żywicieli kiły kapusty jest bardzo szeroki. Ogółem to około 300 gatunków różnych roślin z 70 rodzajów, głównie z rodziny kapustowatych oraz mak, szczaw, kupkówka pospolita, koniczyna łąkowa, życica trwała i inne. Kiła infekuje korzenie rzepaku, które pod wpływem substancji wydzielanych przez kiełkujące zarodniki tworzą charakterystyczne narośla z zarodnikami przetrwalnikowymi. Rozwojowi choroby sprzyjają gleby torfowe, gliniaste i ilaste, zlewne i źle zmeliorowane, zakwaszone o pH od 5,3 do 5,7, wysoka wilgotność i temperatura od 9 do 35 st. C (optymalna dla kiły wynosi 22–24 st. C).

Kiedy w płodozmianie występują często po sobie rośliny z rodziny kapustowatych oraz gdy na polu nie są zwalczane chwasty z rodziny kapustowatych, m.in. tobołki polne, tasznik pospolity, czy rzodkiew świrzepa, często występuje kiła kapustnych. To choroba groźna, bo może rozprzestrzeniać się na sąsiednie pola poprzez użycie na nich tych samych maszyn, co na plantacjach skażonych. Doskonale przemieszcza się również wraz z resztkami korzeni przeniesionymi przez wiatr, czy silne opady deszczu. Roznosi je zwierzyna łowna. Choroba może też wędrować i zasiedlać nowe miejsca przez sieć drenarską.

W rozwoju pomaga gorczyca

Kiła pojawia się na początku w małym nasileniu, placowo i rolnik może nawet nie zauważyć tego problemu. Przy odpowiednim zmianowaniu i przerwie w uprawie rzepaku choroba nie przybierze rozmiarów epidemii. Łamiąc natomiast prawidła agrotechniczne, uprawiając rzepak w monokulturze albo na stanowisku po rzepaku w ramach programów rolno-środowiskowych poplony rzepaku lub gorczycy – kiła może rozwijać się lawinowo.

Z badań naukowych wynika, że kiła wyjątkowo efektywnie rozwija się na gorczycy. Z doświadczeń profesora Tomasza Kurowskiego z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie wynika, że jeżeli kiła pojawi się na rzepaku w ok. 10% i po jego zbiorze wysiejemy na poplon gorczycę, to jej porażenie dochodzi od razu do 70%.

W Polsce choroba występuje w dużym nasileniu w woj.: zachodniopomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, dolnośląskim, opolskim i śląskim, a w mniejszym nasileniu w woj.: lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, lubelskim i podkarpackim.

Charakterystyczne narośla

Każdy producent rzepaku dość dobrze zna objawy kiły kapusty na rzepaku, które jednak do złudzenia przypominają uszkodzenia korzeni wywołane przez chowacza galasówka. Jest jednak różnica. W guzach powstających w wyniku żerowania chowacza występują larwy lub ślady ich żerowania i guzy te nie ulegają później rozpadowi w czasie wegetacji. Guzy po chowaczu są ponadto mniejsze od narośli kiły i występują najczęściej w okolicy szyjki korzeniowej.



  • Porażone korzenie

Narośla wywołane przez kiłę są owalne, różnych kształtów i wielkości, początkowo jasnożółte, a z biegiem czasu brunatne i ulegające gniciu i rozpadowi. Dopiero po przekrojeniu narośli (guzów) możemy wykluczyć jedną z przyczyn. Jeżeli w przekrojonym guzie nie ma larw ani kanałów wydrążonych przez chowacza, to jest to kiła kapusty.

Kiła kapusty objawia się też na nadziemnej części roślin. Występując na plantacjach placowo objawia się w postaci żółknących następnie czerwieniejących, a w końcu więdnących roślin. Więdnięcie i zamieranie roślin jesienią może być mylone ze zgorzelą siewek. Przebarwienia na liściach mogą być natomiast mylone z niedoborem składników pokarmowych, a konkretnie z niedoborem fosforu. Objawami niespecyficznymi kiły są: zmiany zabarwienia i pomniejszenie liści, zahamowanie wzrostu roślin, przyspieszone kwitnienie i dojrzewanie, zamieranie roślin i przerzedzenie plantacji.

Odporne odmiany

Odmiany odporne nie rozwiązują problemu kiły raz i na zawsze, a odporność odmian jest przełamywana. Sprzyja temu lekceważenie zaleceń hodowców tych odmian, którzy kładą nacisk na zarządzanie odpornością odmian. Najważniejszą zasadą jest, że odmiany odporne na kiłę wysiewać należy tylko i wyłącznie na stanowiskach zakażonych kiłą kapusty i z zachowaniem 4-letniej przerwy w uprawie rzepaku.

Zaleca się, aby jeżeli to możliwe – zmieniać odmiany odporne i wysiewać za każdym razem inną z innym genem odporności na kiłę. Bezwzględnie należy wystrzegać się siewu rzepaku nasionami będącymi mieszanką nasion odmian odpornych z nasionami odmian wrażliwych, a taka praktyka nie wiedzieć czemu – zdarza się. Sięganie po odmiany odporne to oczywiście ostateczne rozwiązanie, kiedy na zakilonych polach są już poważne problemy.

Wapnowanie w płodozmianie

Profilaktycznie, w celu zmniejszenia porażenia kiłą kapustnych roślin rzepaku należy kontrolować odczyn gleby, poprzez wykonywanie co najmniej co 3–4 lata analiz na pH gleby i regularne wykonywanie zabiegu wapnowania. Gleby zakwaszone należy wapnować jesienią, stosując od 2 do 4 t/ha dolomitu lub tlenku wapna. Tlenek wapnia jest skuteczniejszy w walce z kiłą. Najlepiej, aby pH gleby oscylowało w granicach 6,5 i 7,0. Taka kwasowość gleby pozwala znacznie ograniczyć rozwój kiły. Natomiast spadek odczynu gleby poniżej pH 4,9 sprzyja jej rozwojowi.





Należy zwrócić szczególną uwagę na rodzaj i dawki nawozów azotowych. Jeśli planacja przenawożona jest azotem mineralnym w formie amonowej, wówczas bardzo szybko może dojść do okresowego obniżenia pH gleby, a w efekcie pobudzić do ataku kiłę. Zaleca się więc zwracać na to uwagę zwłaszcza na glebach z niską zawartością wapna oraz lżejszych, bardziej podatnych na zakwaszenie. Jednak jak wynika z najnowszych badań, coraz trudniej jest zwalczyć tę chorobę poprzez wapnowanie gleby, gdyż kolejne pokolenia patogenu radzą sobie coraz lepiej w zasadowym środowisku. W przypadku zagrożenia przez sprawcę kiły kapusty, aby zahamować rozwój jego zarodników przetrwalnikowych, wapnowanie powinno przeprowadzać się przed siewem rzepaku.

Optymalne nawożenie

Na glebach zakażonych kiłą kapusty wskazane jest również stosowanie nawozów mineralnych fosforowych oraz zawierających bor. Składnik ten wpływa korzystnie nie tylko na wysokość plonu nasion rzepaku, ale też zapobiega zgrubieniu dolnych łodyg rzepaku, nierównomiernemu wzrostowi i porowatości korzeni. Zatem wzmacnia korzenie rzepaku, co jest szczególnie ważne na plantacjach zainfekowanych kiłą kapustnych, gdy korzenie są osłabione. Zawartość boru w glebach lekkich nie powinna być niższa niż 0,2–0,5mg boru na 1 kg gleby, natomiast w glebach cięższych – 0,25–1,2 mg boru na 1 kg gleby.

Ważne!!! Na polach, gdzie występowała choroba, przez 2–3 lata należy uprawiać rośliny przedplonowe, które pomagają naturalnie wyniszczyć zarodniki pasożyta w glebie, tj. pomidory, ogórki, rośliny zbożowe, buraki, facelię, ziemniaki, czy też kukurydzę.

Aktywatory odporności

W Europie w ograniczaniu kiły wykorzystuje się również biologiczne metody. Jest to m.in. program zapobiegania stratom powodowanym przez kiłę opracowany w we Francji, w którym stosuje się preparaty będące mieszaniną wyciągów ziół. Preparaty te regulują układ enzymatyczny roślin i pobudzają ich system odpornościowy oraz powodują bardzo intensywny wzrost korzeni.

Do ograniczania kiły wykorzystywane są też biostymulatory dostępne także na polskim rynku, które stymulują rozwój korzeni rzepaku i powodują wytwarzanie substancji blokujących rozwój kiły. Preparaty te intensywnie pobudzają system korzeniowy do wzrostu zmniejszając podatność roślin na infekcje i odbudowując istniejące uszkodzenia.

Jest pierwsza rejestracja

Właściwy płodozmian i zmianowanie są kluczem do uniknięcia kiły, a także do uporania się z kiłą, jeżeli się pojawi. A rozprzestrzenia się bardzo szybko. W trzy lata od stwierdzenia 1% porażenia może opanować 100% powierzchni pola. Czy z kiłą można rozprawić się środkami ochrony roślin? W uprawie rzepaku takich zarejestrowanych środków jeszcze w 2017 r. nie było, ale w doświadczeniach wykonanych w Instytucie Ochrony Roślin –PIB w Poznaniu stwierdzono, że skuteczność w ograniczaniu rozwoju kiły kapusty wykazują dwie substancje aktywne: fluazynam (pochodne aniliny) tiofanat metylowy (benzimidazole).

Na początku br. o rejestracji środka ograniczającego kiłę w rzepaku poinformowała firma Sumi Agro. Tym produktem jest Topsin M 500 SC i jest to obecnie jedyny fungicyd z rejestracją na kiłę kapusty w rzepaku. Zabieg tym produktem należy wykonać zapobiegawczo lub po zaobserwowaniu pierwszych objawów, w fazie 4–6 liści rzepaku.

Działania ograniczające kiłę kapusty

Jak ograniczyć niebezpieczeństwo kiły w rzepaku? Instytut Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu zaleca przestrzegać reżimu agrotechnicznego. Przede wszystkim należy:
  • przestrzegać zasad zmianowania roślin i uprawiać rzepak na tym samym polu nie częściej niż co 3–4 lata,
  • na polach zainfekowanych przerwać uprawę rzepaku i wszystkich innych roślin z rodziny kapustowatych na co najmniej 7–8 lat,
  • na polach zainfekowanych uprawiać tylko rośliny, które nie są żywicielami kiły kapusty (zboża, ziemniaki, buraki, kukurydzę, facelię),
  • zawsze po zbiorze rzepaku dokładnie przyorać resztki pożniwne, niszczyć samosiewy rzepaku i chwasty,
  • dbać o poprawę struktury gleby i uregulować stosunki wodno-powietrzne, stanowiska, na których stwierdzono kiłę wapnować tuż przed zaplanowanym kolejnym siewem rzepaku,
  • w przypadku wapnowania stanowiska przed uprawą rzepaku koniecznie uzupełniać nawożenie mineralne o związki boru,
  • w rejonach, gdzie zagrożenie kiłą jest zwiększone nie przyspieszać terminów siewu rzepaku,
  • na polach zainfekowanych zabiegi uprawowe i wjazdy maszyn ograniczyć do minimum,
  • części robocze maszyn, koła, a także obuwie robocze operatora, które miały styczność z glebą pola zainfekowanego gruntownie oczyścić, wymyć i zdezynfekować przed przejazdem na pola wolne od kiły.

Marek Kalinowski
(Zdjęcia w artykule: Marek Kalinowski; zdjęcie główne: Pixabay)
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. grudzień 2024 18:48