Wróg rzepaku - pchełki ziemne
Tak na oko niewielkie wygryzione dziurki przez chrząszcze nie czynią spustoszenia, jednak mają duże konsekwencje. To przyhamowuje wzrost rzepaku a uszkodzenia otwierają bramę dla infekcji sprawców chorób grzybowych. Bardziej szkodliwe jest żerowanie larw: na korzeniach pchełki ziemne, w ogonkach i pędach pchełka rzepakowa.
Pierwsze do ataku ruszają na rzepak pchełki ziemne wygryzające otworki w liścieniach. Wśród nich, wg opisu w publikacjach Instytutu Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu, wyróżnić możemy pchełkę czarną (jednolicie czarna), czarnonogą (błyszczące zabarwienie od seledynowo-niebieskiego do metalicznie zielonego), falistosmugą (przedplecze czarne i żółte paski na pokrywach) i smużkowaną (przedplecze czarne, a na czarnych pokrywach posiada po 1 żółtym pasku). Dorosłe pchełki osiągają wielkość 2–3 mm. Larwy długości do 7 mm są brudnobiałe lub żółtawe z czarną głową. Na segmentach są ciemne plamki, z których wystają włoski. Larwy mają 3 pary krótkich odnóży.
Szkodliwe są osobniki dorosłe, które wygryzają w liścieniach i liściach małe, okrągłe otwory. Jedynie larwy pchełki smużkowanej minują blaszkę liściową. Larwy pozostałych gatunków żerują na korzeniach, ale nie wyrządzają tak dotkliwych strat jak chrząszcze. Chrząszcze zimują w wierzchniej warstwie gleby i ściółce. Wiosną opuszczają zimowiska i przenoszą się na wschodzące rośliny rzepaku jarego, gorczycy i innych roślin kapustowatych. Do końca wiosny składają jaja do gleby (oprócz pchełki smużkowatej, która składa jaja na dolnej stronie liści). W sierpniu i wrześniu chrząszcze przelatują na samosiewy rzepaku, a potem na nowe wschody rzepaku ozimego.
Długi żer, nawet pod okrywą śniegu
Następnym szkodnikiem jest pchełka rzepakowa, zdecydowanie większa (ok. 4 mm) od pchełek ziemnych (2–3 mm). Jest metalicznie lśniąca z zielonkawym lub niebieskawym połyskiem. Głowa, czułki i nogi są częściowo brunatnoczerwone. Pchełka rzepakowa ma rozbudowane trzecie pary odnóży, przez co doskonale skacze. Larwa od 6 do 7 mm długości jest brudnobiała z ciemnobrązową głową, 3 parami odnóży tułowiowych, na odwłoku ma dwa ostre wyrostki. Larwa pokryta jest ciemnymi plamkami i szczotkowatym owłosieniem. Po przepoczwarczeniu się w glebie i po letniej diapauzie pchełki rzepakowe pojawiają się w młodym rzepaku jesienią. Samice składają jaja w glebie (na głębokość 1–2 cm), w sąsiedztwie roślin (przy łagodnej zimie trwa to nawet do wiosny).
Objawami żerowania chrząszczy są widoczne na liścieniach i liściach wygryzione otwory i szkieletowanie liści. Zdecydowanie groźniejsze są uszkodzenia wyrządzane przez żer minujący młodych larw pchełki rzepakowej. Drążą one korytarze w ogonkach liściowych, nerwach liści i pędach. Groźne jest, że larwy pchełki mogą żerować długo, nawet pod okrywą śniegu.
Jak zwalczać pechłkę?
Z działań agrotechnicznych osłabiających presję pchełek ziemnych można wskazać poprawną uprawę gleby, izolację przestrzenną od kapustowatych, wczesny siew. Przed ochroną kluczowy jest systematyczny monitoring. Progiem szkodliwości pchełek ziemnych jest 1 chrząszcz na 1 metr bieżący rzędu. Progiem szkodliwości pchełki rzepakowej są 3 chrząszcze na 1 metr bieżący rzędu. Najważniejsze jest zwalczanie chrząszczy pchełek, aby nie dopuścić do złożenia jaj i wylęgu larw.
Listę zarejestrowanych insektycydów do zwalczania pchełek można odszukać na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przez „Wyszukiwarkę środków ochrony roślin”. Podstawą tej ochrony powinna być zaprawa i taką jest – Buteo Star zawierająca flupyradifuron. Środków do zabiegów nalistnych nie jest aż tak dużo (więcej na pchełkę rzepakową) i są oparte na bazie: acetamiprydu, cypermetryny, deltametryny, lambda-cyhalotryny, cyjanotraniliprolu. Rejestrację na pchełki w rzepaku, a także na suchą zgniliznę kapustnych, ma biologiczny środek Integral Pro ze szczepem bakterii Bacillus amyloliquefaciens.
Marek Kalinowski
fot. Tomasz Klejdysz
