Chcesz się odchudzić? Nie rezygnuj z nabiału!

Kiedy zamierzasz tracić zbędne kilogramy, zwykle unikasz całych grup produktów. Często wielu z nas rezygnuje z nabiału. Tymczasem wcale nie musimy tego robić – produkty mleczne mogą być naszym sprzymierzeńcem w chudnięciu. Trzeba tylko pamiętać, by wybierać te, które są jak najmniej przetworzone i te z małą zawartością nasyconych kwasów tłuszczowych.

Jogurt grecki dla jelit

Jogurt grecki to prawdziwy lider pod względem korzyści zdrowotnych i walorów sprzyjających odchudzaniu. O ile postawisz na wersje "czyste" i te o niskiej zawartości cukru, jogurt ten zapewni organizmowi obfitą dawkę białka i dobrą dawkę probiotyków przyjaznych dla jelit.

– Probiotyki pomagają w trawieniu, sprzyjają zdrowemu układowi odpornościowemu, a także mogą pomóc poczuć się mniej wzdętym – mówi Jessica Crandall, certyfikowany pedagog diabetologiczny i rzeczniczka amerykańskiej Akademii Żywienia i Dietetyki. – Polecam spożywanie jednego lub dwóch jogurtów dziennie. Miejmy tylko oko na zawartość cukru, ponieważ wiele jogurtów smakowych zwykle zawiera dodane cukry. Zachęcam więc moich klientów do spożywania beztłuszczowego jogurtu greckiego bez dodatku cukru. Warto również poszukać jogurtów wzbogaconych o wapń i witaminę D. Często przy niedoborach, choćby witaminy D, obserwuje się efekt plateau (czyt. plato), czyli stanie wagi w miejscu. Co więcej, witamina D pomaga organizmowi wchłaniać wapń.

Chudnij z chudym twarogiem i dojrzałym serem

Twaróg do odchudzania? A jakże! Zaledwie 115 gramów zwykłego twarogu dostarcza imponujących 14 gramów białka, które nie tylko pobudzi wzrost mięśni, ale także zintensyfikuje uczucie sytości i zapobiegnie niepotrzebnemu podjadaniu. Twaróg to dobra opcja, ale zwykle jest dość bogaty w sól, więc pamiętajmy o tym. Sól może sprawić, że będziemy bardziej spragnieni i głodni. Szukajmy więc twarogów o niskiej zawartości sodu.

Chudnięcie i twarde sery? Tak, to możliwe. Możesz delektować się parmezanem czy bursztynem! Zawierają więcej białka, wapnia i mniej tłuszczu niż miękkie sery, takie jak cheddar czy ser szwajcarski. Jest jeszcze jeden bonus. W posypkach czy kostkach długodojrzewającego twardego sera jest mniej laktozy niż w wielu innych serach – co oznacza, że ​​twój brzuch będzie mniej podatny na wzdęcia.

Trać kilogramy z paluszkami serowymi

Paluszki serowe – trudno skojarzyć je z utratą kilogramów. A jednak. Niezależnie od tego, czy jesz je sznureczek po sznureczku, czy pożerasz kilkoma szybkimi kęsami, paluszki serowe są jedną z lepszych opcji mlecznych, które możesz mieć pod ręką, kiedy się odchudzasz. Ponieważ są wstępnie porcjowane, nie musisz się martwić o przejadanie się. Jeden sznureczek – to jedna porcja, więc łatwiej jest kontrolować spożywane ilości. Według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Tennessee, u otyłych uczestników badania, którzy spożywali trzy porcje nabiału dziennie przy jednoczesnym ograniczeniu kalorii, zaobserwowano znaczną redukcję tkanki tłuszczowej.

Czekoladowe mleko wcale nie jest zakazane podczas diety!

Nie, tego już chyba za wiele. Czekoladowe mleko wygląda na produkt, który powinien być opatrzony etykietą "zakazane", kiedy próbujemy odzyskać linię. Jest jednak inaczej. Zgodnie z odkryciami opublikowanymi w International Journal of Sports Nutrition and Exercise Metabolism, mleko czekoladowe jest świetnym napojem regenerującym po intensywnych ćwiczeniach. Zawiera dwa razy więcej białka i węglowodanów w porównaniu ze zwykłym mlekiem lub popularnymi napojami dla sportowców. Zregeneruje wyczerpane mięśnie, a co za tym idzie, wesprze ich wzrost i utratę wagi.

Chcesz chudnąć? Wybieraj tłuste mleko!

To może zabrzmieć jak paradoks, ale… Chcesz chudnąć? Wybieraj tłuste mleko! Wybierając te o niskiej zawartości tłuszczu, tracisz również niektóre składniki odżywcze, które są usuwane z pełnego mleka w procesie redukcji tłuszczu. Wzmacnianie pomaga przywrócić wiele utraconych składników odżywczych, takich jak witaminy A i D, poprawiając profil odżywczy mlecznej szklanki. W szczególności witamina D rzadko występuje naturalnie w źródłach żywności, a większość naszego spożycia pochodzi z ekspozycji na światło słoneczne. Naukowcy z Uniwersytetu w Mediolanie odkryli, że zwiększenie spożycia witaminy D u osób z niedoborem, nadwagą lub otyłością, powoduje większą utratę wagi.

Karolina Kasperek